Prawie 19 litrów krwi udało się pozyskać podczas akcji zorganizowanej 6 lutego w radłowskim liceum. Dawców było tak wielu, że nie wszyscy zdążyli krew oddać, więc kolejna tego typu akcja odbędzie się w kwietniu. Trzyletni Oliwierek ma w swojej gminie wielu przyjaciół.
Do punktu w radłowskim liceum, gdzie 6 lutego zorganizowana została akcja oddawania krwi dla trzyletniego Oliwierka Krzemińskiego zgłosiło się tak wielu chętnych, że nie wszyscy zdążyli krew oddać.
W sumie pobrano ją od 41 dawców, uzyskując prawie 19 litrów. Rodzice chorego na nowotwór dziecka, mieszkańcy gminy Radłów nie kryją wdzięczności i wzruszenia - Chcieliśmy bardzo podziękować za okazaną pomoc i dobroć wszystkim ludziom, którzy oddali krew dla naszego synka. Dziękujemy także tym, którzy pomogli w organizacji tej zbiórki.
Na apel o pomoc dla chłopca i wielu innych małych pacjentów Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie – Prokocimiu zareagował natychmiast burmistrz Radłowa, który wraz z Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych i Polskim Czerwonym Krzyżem błyskawicznie wyznaczył termin pierwszej akcji. Teraz, w związku z tak szerokim odzewem, wyznaczony został termin kolejnej – 7 kwietnia, również w radłowskim liceum będzie można kolejny raz podzielić się tym, co bezcenne.
Fot. Maksymilian Pochroń