W Biskupicach Radłowskich, w gościnnych progach Domu Kultury o wdzięcznej nazwie Pod Złotym Neonem odbył się wieczór walentynkowy. Spotkaniu towarzyszyły miłosne wersy literatury pięknej, ale że – jak powszechnie wiadomo – „przez żołądek do serca”, uczestnicy spotkania podsycali uczucia pysznymi goframi z bitą śmietaną.
W stosownie do okoliczności udekorowanej sali Domu Kultury Pod Złotym Neonem w Biskupicach Radłowskich odbył się interesujący wieczór walentynkowy. Bohaterem wieczoru był oczywiście św. Walenty, patron co prawda chorych na epilepsję czyli chorobę, którą niegdyś uznawano za opętanie, ale że opętanie z miłością kojarzy się jednoznacznie, obecność Walentego w Dniu Zakochanych jest całkowicie uzasadniona. Na walentynkowe spotkanie, młodzież pod czujnym okiem Stanisławy Tracz przygotowała miłosne fragmenty epiki i poezji, a po krótkim, acz romantycznym obcowaniu z literaturą rozpoczęły się konkursy i zabawy czytelnicze. Całości dopełniły pyszne gofry z bitą śmietaną, bo nie od dziś wiadomo, że „przez żołądek do serca”...