Samorządy powiatów tarnowskiego i dębickiego oraz gmin Lisia Góra, Czarna i Żyraków nie chcą pokrywać kosztów zniszczeń dróg lokalnych, które powstać mogą podczas budowy odcinka autostrady do Dębicy. Wykonawca wpłacić ma kaucję, która pokryje koszty ewentualnej naprawy nawierzchni dróg.
Powiaty i gminy, na terenie których budowany będzie kolejny odcinek autostrady w kierunku wschodnim nie chcą płacić z własnych budżetów za ewentualne remonty dróg lokalnych zniszczonych podczas budowy. Chcą by wykonawca autostrady wpłacił kaucję, która pokryje koszty napraw w przypadku zniszczenia okolicznych dróg. - Powinniśmy wyciągnąć wnioski z dotychczasowych doświadczeń. Dlatego chcemy, by wykonawca podpisał umowę, a wysokość kaucji była równa kosztom budowy - mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski. - Jeśli firma po zakończeniu prac odbuduje drogi, kaucja będzie zwrócona.
Umowę w tej sprawie przygotowuje wspólnie pięć samorządów. Dwa powiatowe – powiatów tarnowskiego i dębickiego oraz trzy gminne – Lisiej Góry, Czarnej i Żyrakowa.