Indyjska Rozkosz smakowała najbardziej

 Zakończyła się pierwsza edycja kulinarnych potyczek znanych tarnowian. W głosowaniu smakoszy, którzy uczestniczyli w comiesięcznych brunchach w hotelu Tarnovia, zwyciężyła potrawa posłanki Urszuli Augustyn. Indyjska Rozkosz uzyskała średnią ocen 5,65.

 

W ostatnią niedzielę czerwca w restauracji hotelu Tarnovia odbył się wyjątkowy brunch. Po pierwsze gotował znany aktor i wyborny kucharz, Grzegorz Janiszewski. Jego duet z piersi kurczaka był ostatnim daniem pierwszej edycji projektu Tarnowianie Gotują w Hotelu Tarnovia. Goście po zasmakowaniu duetu piersi usmażonych, a wcześniej zamarynowanych w balsamico oraz kompozycji indyjskich przypraw, ocenili danie Grzegorza. Tym samym skompletowane zostały oceny wszystkich dotąd gotujących, co pozwoliło na wybór najsmaczniejszej potrawy. I to był drugi powód szturmowania Tarnovii przez smakoszy. W głosowaniu zwyciężyła potrawa Urszuli Augustyn. Indyjska Rozkosz uzyskała średnią ocen 5,65. Tuż za posłanką PO znaleźli się Rafał Huszno, muzyk, lider zespołu Totentanz i jego karkówka malajska oraz lektorka języka włoskiego na PWSZ Barbara Quirino z lasagne. - To oczywiście przede wszystkim dobra zabawa, ale element rywalizacji zawsze podkręca atmosferę – mówi Joanna Dobroś, wiceprezes hotelu Tarnovia. – Danie Uli Augustyn wygrało zasłużenie i zgodnie z deklaracją będzie na stałe w naszym menu. Jeśli ktoś nie miał okazji spróbować Indyjskiej Rozkoszy znajdzie ją teraz w naszej restauracji.

A co o potrawach sądzą jurorzy? Maria Zawada-Bilik podkreślała społeczny aspekt wydarzenia. - Dania były na bardzo wysokim poziomie, dla mnie wszyscy są wygrani. Ale najważniejsze, że na każdy kolejny brunch przychodzi coraz więcej ludzi, grupy znajomych, rodziny z małymi dziećmi. Tworzy się pozytywny zwyczaj wychodzenia z domu, wspólnego spędzania czasu przy stole, przy dobrym jedzeniu, a nie na zakupach w galeriach handlowych.

Znany smakosz Jerzy Hebda zwrócił uwagę na poziom trudności przygotowywanych dań. - W moim osobistym rankingu karkówka Rafała Huszno i tort z polędwicy w zredukowanym winie Małgorzaty Mękal wymagały najwyższych umiejętności. Niełatwe, wbrew pozorom, mięsa podane w atrakcyjnej formie i zaskakujących zestawach przypraw smakowały wybornie.

Paweł Piszczek, felietonista kulinarny, pomysłodawca wydarzenia Tarnowianie Gotują w Hotelu Tarnovia, wydawca portalu Coś na Ząb TV, mówił o wysokim profesjonalizmie gotujących tarnowian. – To nie taka łatwa sprawa gotować w profesjonalnej kuchni i pod okiem kamery. A znani tarnowianie poradzili sobie znakomicie. Charakterystyczne, że ich popisowe dania pochodziły z odległych nieraz kuchni: indyjskiej, azjatyckiej, włoskiej czy francuskiej. Były naprawdę smaczne i na bardzo wyrównanym, wysokim poziomie. Mnie osobiście trochę zabrakło propozycji dania o regionalnym, tarnowskim charakterze. Ale wszystko przed nami, być może następni tarnowianie gotujący z nami wezmą na warsztat kuchnię polską.

A druga edycja rozpoczyna się już w tym miesiącu. Brunch i spotkanie z daniem znanego tarnowianina odbędzie się w ostatnią niedzielę lipca.

Fot.: Jakub Piszczek

01.07.2013
Twój komentarz:
Ankieta
Czy jesteś za przywróceniem handlu w niedziele?
| | | |