Podczas prac tarnowskim Burku odkryto chrzcielnicę pochodzącą z kościoła stojącego niegdyś na placu. Została ona odsłonięta i przekazana archeologom. To kolejne znalezisko na terenie najpopularniejszego tarnowskiego placu targowego, na który kupcy najprawdopodobniej powrócą w grudniu.
Burek – popularny tarnowski plac targowy - odkrywa swoje tajemnice. Podczas prac remontowych odkryto chrzcielnicę pochodzącą z kościoła stojącego kiedyś na placu. Znalezisko przekazano archeologom. To nie jedyny przedmiot odnaleziony na remontowanym placu. Przed kilkoma dniami robotnicy i archeolodzy odkryli kryptę, w której być może został pochowany fundator kościoła i stojącego przy nim szpitala.
Przed miesiącem odkryto także pozostałości średniowiecznej studni, a w ubiegłym tygodniu również bardzo dobrze zachowane fundamenty dzwonnicy kościoła. - Wszystko zostało szczegółowo przebadane, udokumentowane i ponownie zasypane ziemią. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby za kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat wrócić do tych znalezisk na nowo – mówi archeolog Magdalena Szumańska-Wach.
Na teren najpopularniejszego tarnowskiego placu targowego kupcy powrócą najprawdopodobniej w grudniu.