Termalica Bruk-Bet Nieciecza pokonała na własnym boisku lidera tabeli - GKS Bełchatów. To pierwsza porażka bełchatowian w tym sezonie. Gola na wagę trzech punktów zdobył Rafał Kujawa. Termalica jest na 10 miejscu w tabeli z dziewięcioma punktami. Następny mecz piłkarze z Niecieczy rozegrają u siebie ze Stomilem Olsztyn.
Mecz z liderem był sporym wyzwaniem dla przeciętnie radzących sobie w tym sezonie piłkarzy Termaliki. Tym razem niecieczanie zagrali jednak bardzo dobrze, a co najważniejsze, szybko objęli prowadzenie. Robert Kujawa mógł trafić do siatki już w ósmej minucie, ale uderzył zbyt słabo. Cztery minuty później piłka wpadła jednak do siatki po efektownym uderzeniu piłkarza gospodarzy.
Po zdobyciu bramki niecieczanie mądrze się bronili, w efekcie zawodnicy lidera niewiele mieli okazji do wyrównania. Tuż przed przerwą w najlepszej sytuacji był Michał Mak, ale piłkę poza boisko wybił Czerwiński.
W drugiej połowie optyczną przewagę mieli bełchatowianie, ale ich ataki były mało efektywne. W 60 minucie Michał Mak nie trafił do bramki gospodarzy z odległości 10 metrów. Niecieczanie skutecznie się bronili i wyprowadzili kilka kontrataków, z których jednak żaden nie zakończył się bramką.
Termalica Bruk-Bet zajmuje w tabeli I ligi po siedmiu kolejkach 10 lokatę z dziewięcioma punktami. Następny mecz zespół z Niecieczy zagra u siebie ze Stomilem Olsztyn.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - GKS Bełchatów 1:0 (1:0)
Bramka: Kujawa (12 min.)
Żółte kartki: Pielorz, Sołdecki - Baran, Baranowski, Mateusz Mak
Termalica: Nowak - Piątek, Czerwiński, Pleva, Jarecki, Kiełb (80 min. Moskal), Pielorz, Sołdecki, Piotrowski, Rybski (85 min. Horvath), Kujawa (74 min. Schulmeister)
Sędziował: S. Jarzębak (Piekary Śląskie), widzów 1 000
