Szczęśliwa wygrana lidera
Lider z Niecieczy zdobył na własnym boisku trzy punkty w pojedynku z niżej notowanym Orliczem Suchedniów, ale ciężko grało się piłkarzom z Niecieczy z rywalem skupionym przede wszystkim na obronie własnej bramki. Bruk-Bet nadal prowadzi w ligowej tabeli, mając tyle samo punktów co rezerwy kieleckiej Korony. Kolejnym rywalem niecieczan będzie w czwartek, 21 maja drużyna Glinika Gorlice.
Pojedynek lidera z niżej notowanym Orliczem Suchedniów nie był wielkim widowiskiem. Goście myśleli przede wszystkim o obronie własnej bramki, a gospodarze przez długi czas nie mogli sobie poradzić z tą skomasowana obroną. Co prawda już w trzeciej minucie na bramkę Orlicza strzelał
Smółka, ale piłka została zablokowana przez obrońców. Kolejną okazję miał w 29 minucie
Marzec, ale tym razem piłka padła łupem bramkarza gości. Na kolejna okazję przyszło kibicom czekać prawie 10 minut. W 38 minucie po błędzie obrońców gości strzelał w sytuacji sam na sam
Fijał, ale trafił wprost w bramkarza. Dopiero tuż przed przerwą po dośrodkowaniu przez
Prokopa bramkę uderzeniem głową zdobył Marzec.
Po zmianie stron obraz gry znacznie się zmienił. Goście nie mieli już czego bronić, łatwiej było zatem również piłkarzom z Niecieczy konstruować ciekawe akcje, które mogły zakończyć się zdobyciem kolejnej bramki. W 62 minucie w świetnej sytuacji znalazł się Smółka, piłka po jego strzale poszybowała jednak nad poprzeczką. Niedługo później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego ten sam zawodnik trafił w poprzeczkę i była to najdogodniejsza sytuacja niecieczan w drugiej połowie. Im bliżej końca spotkania tym śmielej atakowali goście - w 72 minucie po rzucie wolnym główką groźnie strzelał
Jaworek, jednak piłka poszybowała minimalnie obok słupka. W 75 minucie a w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem Bruk-Betu znalazł się
Ubożak. Interwencja bramkarza zakończyła się faulem i żółtą kartką, a sędzia podyktował rzut karny dla Orlicza. Piłkę z 11 metrów uderzał
Kubiec, znakomitymi umiejętnościami popisał się jednak
Baran, który sparował piłkę.
Nie zrażeni niepowodzeniem goście do końca ambitnie starali się wywalczyć choćby jeden punkt, ale nie przyniosło to efektu w postaci bramki i mecz zakończył się skromną wygraną Bruk-Betu.
LKS Nieciecza - Orlicz Suchedniów 1:0 (1:0)
Bramka: Marzec (45 min)
Żółte kartki: Baran, Jacek - Ryński, Gryz, Chorab,
Sędziował: G. Noworolnik (nowy Targ), widzów: 350
Bruk-Bet:
Baran -
Krupa,
Kleinschmidt,
Jacek,
Wójcik (73 min.
Prus-Niewiadomski),
Prokop,
Metz,
Marzec (53 min.
Kot),
Skiba (81 min.
Kędzior),
Fijał (46 min.
Ryguła),
Smółka
18.05.2009