Nowych wolontariuszy pozyskał Azyl dla Psów i Kotów w Tarnowie. To w większości młodzi ludzie, w wieku od 15 do 25 lat. Wolontariusze m.in. wyprowadzają psy na długie spacery, uczą zwierzęta posłuszeństwa i podstawowych komend.
Ponad 30 osób zgłosiło się na nabór na wolontariuszy do pracy w Azylu dla Psów i Kotów w Tarnowie. - To świetna informacja pokazująca, że nie brakuje ludzi, którym na sercu leży dobro zwierząt, ludzi gotowych do pracy ze zwierzętami, do poświęcenia swojego wolnego czasu – mówi Janusz Łabno, kierownik Azylu.
W procedurze naboru i szkoleniu uczestniczyli przede wszystkim młodzi ludzie, poniżej 25 roku życia, choć zgłaszali się także trzydziesto i czterdziestolatkowie. Wolontariusze pracują w Azylu od lat, wyprowadzają psy na długie spacery, uczą zwierzęta posłuszeństwa, podstawowych komend, przyswajają do obroży i smyczy.
- Trudno byłoby wyobrazić sobie nasze funkcjonowanie bez wolontariuszy. Ich obecność to przede wszystkim wielkie wydarzenie dla zwierząt, które czują bliskość, mogą się bawić, wybiegać. Wolontariusze są także obecni podczas akcji adopcyjnych. Prezentują psy, opiekują się nimi – mówi Janusz Łabno. – Chciałbym tutaj serdecznie wszystkim byłym i obecnym wolontariuszom podziękować.
