Bruk-Bet Nieciecza odpuścił
Mając już zapewniony awans piłkarze Bruk-Betu Nieciecza nie zmusili się do gry na pełnych obrotach. Mecz z Garbarnią Kraków toczył się przez 90 minut na wyrównanym, ale raczej słabym poziomie.
Garbarni Kraków podejmującej na swoim boisku Bruk-Bet Nieciecza, bardziej chyba zależało na zwycięstwie, ale goście nie dali strzelić sobie gola. Sami też bramką nie odpowiedzieli i mecz toczył się raczej „na przeczekanie”. Obie drużyny miały kilka dogodnych sytuacji, ale obie nie potrafiły ich wykorzystać. W Garbarni zawiedli najpierw
Łukasz Szymanowski i
Adam Przeniosło, a kibiców Bruk-Betu rozczarował
Damian Skiba, który aż trzykrotnie powodował groźne akcje, które jednak nie przyniosły oczekiwanego gola. Choć krakowianie nie potrafili opanować środka pola, a goście łatwiej i częściej przedostawali się w pole karne rywali, obydwu drużynom brakowało tempa i precyzji gry. Tak więc przez cały mecz na boisku, poza kilkoma zaledwie akcjami, nie działo się nic szczególnie ciekawego.
Garbarnia Kraków – Bruk-Bet Nieciecza 0 - 0
Żółte kartki:
Juraszek,
Kosowicz-
Baran,
Krupa
Sędziował:
Zbigniew Górnicki (Kielce)
Garbarnia:
Żylski-
Małota,
Pluta,
Szewczyk,
Schacherer-
Kuźma (75
Brak),
Kosowicz,
Juraszek (65
Jamka),
Szymanowski (75
Nocoń) –
Przeniosło,
Chodźko (75
Wojciechowski)
Bruk-Bet:
Baran-
Krupa (46
Wójcik),
Jacek,
Prus-
Niewidomski,
Kleinschmidt-
Kot (65
Marzec),
Prokop,
Budzyński (46
Gwiaździński,
Skiba-
Fijał,
Smółka (71
Wolański)
01.06.2009