W październiku ubiegłego roku przedszkole w Przyborowie w gminie Borzęcin przystąpiło do akcji „Cała Polska czyta dzieciom”. Akcja, mająca siłą rzeczy wymiar lokalny, przekształciła się w coś w rodzaju „Cała gmina czyta dzieciom” i do końca roku odbyło się kilka interesujących spotkań.
Czytanie zainaugurował, co oczywiste, Janusz Kwaśniak, wójt gminy, przywitany przez maluchy - prawdopodobnie dla dodania odwagi - wierszem i piosenką. Wójt rozpoczął delikatnie od „Calineczki” by przejść do nieco bardziej dramatycznych opowieści o „Alibabie i czterdziestu rozbójnikach”, a zakończyć niezwykle dynamiczną „Lokomotywą”. W zamian za gorące przyjęcie, laurkę i kwiatek, maluchy otrzymały od wójta na pożegnanie ogromny worek słodyczy. I słusznie, bo to co prawda jeszcze młody, ale jednak przyszły elektorat.
Kolejnym zaproszonym gościem była pielęgniarka Renata Woda, która przeczytała dzieciom opowiadanie „Lekarka” i zabawną wierszowaną bajeczkę „Przychodzi żaba do lekarza”. Kolejnym czytającym gościem był, a właściwie była pani strażak, która już samym mundurem wzbudziła spore zainteresowanie. Maria Duch wybrała oczywiście książkę „Jak Wojtek został strażakiem”. Jako ostatni pojawił się Jan Kowal, Dyrektor Zespołu Szkół i Przedszkola w Przyborowie, który przeczytał dzieciom bajkę Wandy Chotomskiej „Martynka – cztery pory roku”.
Spotkania nie ograniczyły się jednak tylko do odczytania wybranych utworów. Były także okazją do poznania kulis pracy zawodowej poszczególnych gości, nie zabrakło przy tym pytań i czasami bardzo celnych uwag. Praca wójta okazała się na tyle interesująca, a równocześnie na tyle niezrozumiała, że Janusz Kwaśniak zaprosił dzieci do urzędu gminy, aby z bliska zobaczyły na czym tak naprawdę polega. Nie mniejsze zainteresowanie wzbudziła torba lekarska, która przyniosła ze sobą pielęgniarka i w której znajdowały się wszystkie rzeczy potrzebne lekarzowi. Wizyta pielęgniarki wywołała wciąż aktualną dyskusję na temat służby zdrowia. Lawinę pytań sprowokowała pani strażak, a opowieść o pracy strażaka wzbudziła zainteresowanie chyba większe niż czytana książka.
W ramach akcji dzieci odwiedziły także bibliotekę szkolną, gdzie poznawały pracę bibliotekarza oraz zasady wypożyczania książek. Przez cały czas trwania akcji włączali się w nią także rodzice, nie stroniąc od czytania i recytacji. Zakończeniem i podsumowaniem całości był konkurs plastyczny „Moja ulubiona bajeczka”.
