Drużyna Wolanii Wola Rzędzińska była faworytem w wyjazdowym spotkaniu z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli Partyzantem Radoszyce. Niestety – mecz zakończył się wygraną gospodarzy 3:1.
Piłkarze z Woli Rzędzińskiej atakowali i starali się zdobywać bramki, brakowało jednak skuteczności. Głównym powodem porażki były jednak błędy w obronie. W 38 minucie słabą grę obrońców po raz pierwszy wykorzystał Kabaniuk, dając gospodarzom prowadzenie.
Tuż po przerwie padła druga bramka, którą ponownie zdobył Władysław Kabaniuk. Goście odpowiedzieli wreszcie kontaktową bramką Szatki z rzutu wolnego w 56 minucie meczu.
Gdy wydawało się, że Wolania może jeszcze doprowadzić do remisu i uratować punkty strzałem z narożnika pola karnego trzeciego gola dla Partyzanta zdobył Poddębniak. Próby zmniejszenia rozmiarów porażki nie przyniosły efektu.
Wolania po 27 spotkaniach ma 28 punktów i zajmuje w tabeli III ligi 14 lokatę. W następnej kolejce do Woli Rzędzińskiej przyjedzie drużyna rezerw Korony Kielce.
Partyzant Radoszyce – Wolania Wola Rzędzińska 3:1 (1:0)
Bramki: Kabaniuk 2 (28 i 49 min), Poddębniak (65 min.) – Szatko (59 min)
Żółte kartki: Morgaś, Babin, Nwahuku – Bartkowski, Szczerba
Wolania: Mikrut – Furmański, Bartkowski, Cabała, Kubis, Wilk (75 min. Szkotak), Tadel (55 min. Adamowski), Barycza, Szatko (85 min. Minorczyk), Mącior (65 min. Szczerba), Jaworski
Sędziował: M. Łosiak (Skarżysko-Kamienna), widzów: 150
