10 milionów złotych strat

Wstępnego podsumowania strat spowodowanych ulewami i podtopieniami w Tarnowie dokonano 30 czerwca. Straty na terenie miasta oszacowano na 10 milionów złotych. Zniszczone zostały m.in. 33 ulice, 20 kilometrów jezdni i chodników, 32 domy, około 100 garaży oraz niektóre budynki gospodarcze. Uszkodzone zostały wały i przepusty, osunęła się ziemia na Górze Świętego Marcina. Przy usuwaniu strat pracują więźniowie oraz osoby osoby zatrudnione w ramach prac interwencyjnych.

30 czerwca zakończono w Tarnowie obliczanie wstępnego rachunku strat spowodowanych ulewami i podtopieniami. Bilans jest przygnębiający – uszkodzone zostały 33 odcinki ulic, łącznie 20 kilometrów dróg i chodników, 32 domy, około stu garaży i część budynków gospodarczych. Kwotę strat oszacowano na 10 milionów złotych. Zniszczony został zarówno majątek osób prywatnych,m jak i mienie komunalne – m.in. niektóre budynki szkolne. - Według naszej wiedzy na liście poszkodowanych znajduje się około 100 rodzin. Miasto będzie im pomagać na miarę swoich możliwości. Na ten cel przeznaczono z rezerwy budżetu 600 tysięcy złotych, jeśli zajdzie potrzeba kwota ta zostanie zwiększona – mówi prezydent Ryszard Ścigała. - Zasiłki, na początek w wysokości tysiąca złotych wypłacane będą za pośrednictwem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W indywidualnych uzasadnionych przypadkach kwoty zasiłków mogą być wyższe.

Obecnie w Tarnowie trwają prace przy usuwaniu szkód. Zatrudniono do nich więźniów oraz grupę 20 osób w ramach prac interwencyjnych. Koszt ich pracy pokrywa w 75 % Powiatowy Urząd Pracy. Zdaniem prezydenta miasta likwidacja wszystkich szkód potrwać może nawet do kilku miesięcy. - Kiedy zakończymy i podsumujemy likwidację szkód przyjdzie czas na ocenę pracy służb miejskich i państwowych. Na razie na taką ocenę jest zbyt wcześnie – mówi Ryszard Ścigała.
01.07.2009
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |