Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie opublikował kolejny ranking ośrodków szkolenia kierowców. Ośrodki zostały podzielone na grupy w zależności od liczby osób, które kończyły w nich kursy. W gronie sześciu najlepszych znalazły się ośrodki z Tarnowa, Pilzna, Brzeska i Dębicy.
Kursanci tarnowskich ośrodków szkolenia kierowców LUZ, Kramex i LIBERO, brzeskiego ośrodka EXPERT oraz ELF z Pilzna i MAZUR z Dębicy najlepiej zdawali egzaminy na prawo jazdy w 2015 roku.
Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie opublikował właśnie tradycyjne rankingi ośrodków szkolenia oraz instruktorów. - Podstawą sukcesu jest dobre szkolenie. Pokazujemy więc nasze statystyki opracowane pod kątem wyników uzyskanych przez szkoły i poszczególnych instruktorów - mówi Jarosław Sady, dyrektor tarnowskiego MORD. - W tym roku oprócz wyników egzaminu na kategorię B, dodaliśmy także te, które uzyskały osoby ubiegające się uprawnienia do kierowania samochodami ciężarowymi czyli zdający na kategorię C i C+E.
Ośrodki zostały podzielone na grupy, w zależności od liczby osób, które po ukończeniu kursu w danym ośrodku przystępowały w ubiegłym roku do egzaminu w tarnowskim MORD.
W kategorii powyżej 500 egzaminów najlepsze wyniki osiągali kursanci LUZ (40,04 procent) i KRAMEK (38, 44), w przedziale pomiędzy 201 a 500 najlepiej radzili sobie wyszkoleni w brzeskim EXPERCIE (51,68 procent), od 101 do 200 – liderem jest ELF z Pilzna (61, 47 procent), od 51 do 100 – na pierwszym miejscu znalazła się tarnowska szkoła LIBERO – Aneta Nowak (42, 86 procent), a wśród najmniejszych ośrodków, od 10 do 50 egzaminów, najwyższą, aż 66,67-procentową zdawalność miały osoby uczone w dębickiej firmie MAZUR.
Na trzy kategorie, w zależności od liczby wyszkolonych kandydatów na kierowców, został też podzielony ranking instruktorów. 62,5 procent zdających wyszkolonych przez Wiesława Krupę zaliczyło egzamin za pierwszym razem – i on lideruje wśród instruktorów, którzy przygotowali ponad 50 osób. Podopieczni Zbigniewa Toboły (którzy został sklasyfikowany w kategorii od 31 do 50 egzaminów) uzyskali zdawalność 64,71 procent. Mirosław Sułek, ze wskaźnikiem 56 procent, okazał się najlepszy wśród tych, którzy przygotowali od 20 do 30 osób.
