Wieczór z Jerzym Skolimowskim w Mościcach

29 października w Mościckim Centrum Kultury w Tarnowie odbędzie się spotkanie z Jerzym Skolimowskim i jego twórczością. Na program spotkania złożą się wernisaż wystawy wielkoformatowych obrazów artysty, projekcja filmu „Cztery noce z Anną” oraz spotkanie z twórcą.

O godz. 18.00 imprezę rozpocznie wernisaż wystawy malarstwa Jerzego Skolimowskiego obejmujący wielkoformatowe obrazy oraz najnowsze prace artysty. Wystawa organizowana została wspólnie przez Mościckie Centrum Kultury i Biuro Wystaw Artystycznych - Galerię Miejską w Tarnowie.

O godzinie 18.30 w kinie „Millennium” zaprezentowany zostanie najnowszy film w reżyserii Skolimowskiego „Cztery noce z Anną”. Po seansie odbędzie się spotkanie z twórcą.

- Zrobiłem film, jaki chciałem. Jestem odpowiedzialny za każdą sekundę, za każdy element, który się w nim pojawił. To dobre, ożywcze uczucie. Tak chciałem – tak o swoim najnowszym obrazie mówi Jerzy Skolimowski, który powraca po 17 latach milczenia. Artysta, uznany za jedną z największych osobowości światowego kina, powrócił, opowiadając intymną historię miłosną. „Cztery noce z Anną” to film niezwykły. Miłość, o której mówi Skolimowski w swym najnowszym filmie, jest, a może raczej sprawia wrażenie, obsesyjnej i mrocznej. Paradoksalnie zaś okazuje się delikatna, czysta i drogocenna.

Film otwierał prestiżowy przegląd „Piętnastu reżyserów” podczas tegorocznego festiwalu w Cannes. Obecni na pokazie Jerzy Skolimowski oraz Artur Steranko zostali nagrodzeni kilkuminutową owacją na stojąco. Na zakończonym niedawno 33 Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni film zdobył nagrodę za scenografię, dźwięk oraz specjalne wyróżnienie dla Jerzego Skolimowskiego.

- Jeden z najpiękniejszych filmów festiwalu w Cannes... cronenbergowski klimat – połączenie szaleństwa z zegarmistrzowską precyzją. (…) Skolimowski gra z widzem w kotka i myszkę. Buduje nastrój czarnego kryminału, żeby przeprowadzić dowód niewinności. Opowiada historię miłości najczystszej, ale niemożliwej do spełnienia – pisał o najnowszym filmie Jerzego Skolimowskiego Tadeusz Sobolewski na łamach „Gazety Wyborczej”.