Kosztowne 500+

 Samorząd województwa małopolskiego nie otrzymał i nie otrzyma środków na realizację programu rządowego 500+. To oznacza, że 825 tysięcy złotych musi być zabrane ze środków przeznaczonych na inne świadczenia rodzinne. W tej sytuacji samorząd  rozważa wystąpienie na drogę sądową.

 

Samorząd województwa małopolskiego nie dostanie środków na realizację programu rządowego Rodzina 500+. Decyzją Wojewody Małopolskiego 825 tysięcy złotych na ten cel zostanie przesunięte ze środków przeznaczonych na świadczenia rodzinne. - Ta decyzja oznacza, że program 500+ będzie realizowany kosztem innych świadczeń rodzinnych, a samorząd województwa nie dostanie na ten cel ani złotówki – mówi marszałek Jacek Krupa. – Uważam, że to skandaliczna i nieodpowiedzialna decyzja - zabieranie samorządom pieniędzy z jednego zadania aby dofinansowywać drugie, ma się nijak do wcześniejszych zapowiedzi rządu. W praktyce będziemy musieli dopłacić do obu zadań i nagle znaleźć w budżecie sporą sumę pieniędzy. Przypomnę, że w Małopolsce koszty obsługi programu 500+ oszacowano na 1,4 mln zł. Od 1 kwietnia. marszałkowie województw powinni sprawdzać, czy rodzice starający się o wsparcie w ramach programu Rodzina 500+ nie korzystają już z systemów zabezpieczenia społecznego w innych krajach Unii Europejskiej. Każdy wniosek rodziny, w której jeden z członków przebywa za granicą, trzeba sprawdzić zasięgając informacji w zagranicznych instytucjach. W Małopolsce liczbę takich spraw oszacowano w tym roku na około 11 – 12 tysięcy, a do ich obsługi potrzebnych jest ponad 20 dodatkowych etatów. Dlatego samorząd województwa, w lutym, jeszcze przed wejściem w życie ustawy,  wystąpił do Wojewody Małopolskiego o przekazanie odpowiedniej dotacji na realizację nowego zadania. Pismo w tej sprawie skierowano również do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Samorząd województwa nie otrzymał jednak żadnej dotacji na ten cel.  - Sytuacja, w jakiej rząd i wojewoda postawili samorząd województwa podejmując decyzję o zasileniu zadania 500+ przez środki finansowe zabrane ze świadczeń rodzinnych, stawia pod znakiem zapytania możliwość realizacji obu tych zadań – mówi Jacek Krupa. - Nie ma możliwości dalszej realizacji świadczeń rodzinnych z tak ograniczonym budżetem. Dlatego bierzemy pod uwagę wystąpienie na drogę sądową, aby odzyskać pieniądze na te zdania. Do marszałka województwa wpływa miesięcznie ponad 1700 spraw z zakresu świadczeń rodzinnych, a w całym 2016 roku takich spraw będzie około 21 tysięcy. Natomiast budżet został ustalony na poziomie dotacji z roku 2010, w którym wpłynęło niespełna 8200 spraw.

12.05.2016
Komentarze:
Zibi: 13.05.2016
Dlaczego mnie to nie dziwi?
oset: 14.05.2016
Coś tu nie gra , albo nieścisła informacja ,albo kaczka dziennikarska. W całej Polsce program ruszył i większość czeka już na druga wypłatę,a w Małopolsce jak zwykle, coś nie gra.Słaby marszałek i jego służby.
Twój komentarz:
Ankieta
Jak spogladasz na nowy rok?
| | | |