Blisko sześć milionów złotych przekazała diecezja tarnowska na misje w 2016 roku. Najwyższą kwotę, bo prawie 1,7 mln złotych zebrali Kolędnicy Misyjni. Do Afryki trafiły także dary rzeczowe, m.in. prawie 40 tysięcy par obuwia.
Ponad 5,8 mln złotych – tyle pieniędzy przekazała diecezja tarnowska na misje w 2016 roku. Dzięki takiemu wsparciu misjonarze mogą głosić Ewangelię, a także prowadzić szkoły, szpital, dożywiać dzieci czy budować studnie.
Najwięcej na misje przekazała tradycyjnie już parafia w Tylmanowej, ponad 40 zł od osoby. Także w parafii św. Antoniego w Krynicy ten wskaźnik jest bardzo wysoki i wynosi ponad 30 zł. - Tym wszystkim, którzy składają ofiary na misje gratuluję otwarcia i wyobraźni, że wszędzie są potrzeby ewangelizacyjne i charytatywne. Te pieniądze są przekazywane właśnie na takie cele - mówi ks. Krzysztof Czermak, dyrektor Wydziału Misyjnego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.
Ofiary na misje zbierane są w kościołach m.in. 6 stycznia i w drugą niedzielę Wielkiego Postu, w Światowy Dzień Misyjny, a także podczas nabożeństw misyjnych. Przekazują je również biskupi, kapłani i Róże Różańcowe.
Najwyższą kwotę, bo blisko 1,7 mln złotych zebrali Kolędnicy Misyjni. Jest ona przeznaczona na wiele projektów, w tym dwa wiodące – prowadzenie szpitala w Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej oraz szkoły dla dzieci głuchoniemych w Bertoua, w Kamerunie. Dzięki ofiarności tarnowskich diecezjan zakupiono też pięć samochodów dla misjonarzy. - Dostali je kapłani tarnowscy pracujący w Kazachstanie, Brazylii, Peru i Republice Środkowoafrykańskiej. To duża pomoc w głoszeniu Ewangelii. Zwłaszcza w Afryce, kapłani dojeżdżają do 20 czy nawet 50 kaplic w terenie - dodaje ks. Czermak.
Diecezja tarnowska przekazała do Komisji Episkopatu Polski ds. Misji prawie 300 tysięcy złotych, w tym ponad 100 tysięcy złotych na środki transportu dla misjonarzy. Z projektów realizowanych przez te instytucje korzystają również misjonarze z Tarnowa. Ofiary zebrane i przesłane w ubiegłym roku do warszawskiej centrali Papieskich Dzieł Misyjnych wyniosły niemal 910 tysięcy złotych.
Obok modlitwy i materialnego wsparcia, diecezjanie chętnie przekazywali na misje m.in. buty. Do Republiki Środkowoafrykańskiej właśnie dotarł kolejny kontener.
- Został on wysłany na początku stycznia. Była w nim kolejna partia około 40 tysięcy par obuwia zebranego w ramach akcji „Mały Bucik dla czarnego brata”. Do Afryki trafiły też środki medyczne dla szpitala w Bagandou. Teraz dary z Polski będą rozdzielne wśród potrzebujących - mówi ks. Piotr Boraca z Wydziału Misyjnego. Pokrycie kosztów transportu było możliwe również dzięki ofiarom przekazanym na misje w 2016 roku.
