Nowe oznakowanie na autostradzie

 Na całym odcinku autostrady A4 między Krakowem a Rzeszowem trwa zmiana oznakowania.  Nazwa Tarnowa znajdzie się na nowych znakach drogowych. To efekt zabiegów posła Michała Wojtkiewicza oraz Izby Przemysłowo – Handlowej w Tarnowie. Koszt nowego oznakowania to ponad 500 tysięcy złotych.

 

Przyjeżdżający do Tarnowa, a także mieszkańcy miasta, zgłaszali sporo uwag odnośnie oznakowania autostrady A4 na odcinku Kraków - Rzeszów. Na znakach wskazujących kierunek nie było nazwy Tarnowa, nieprecyzyjne były także oznakowania zjazdów. Np. na zjeździe w Wierzchosławicach znajdowała się informacja o zjeździe do Wojnicza i Dąbrowy Tarnowskiej.

Po długich zabiegach efekt przyniosły wreszcie zabiegi posła Michała Wojtkiewicza i Izby Przemysłowo – Handlowej w Tarnowie. Jeszcze w kwietniu oznakowanie zostanie zmienione, a Tarnów „dopisany” na znakach kierunkowych.Koszt całego przedsięwzięcia to przeszło 500 tysięcy złotych.

Zmianie ulegną także nazwy węzłów drogowych w rejonie Tarnowa – z Tarnów Zachodni na Tarnów Mościce oraz z Tarnów Północny na Tarnów Centrum. – W sposób korzystny dla Tarnowa i kierowców jadących do miasta zmieni się tablica informacyjna na krakowskim węźle Wielka. Do tej pory drogowskaz wskazywał na Tarnów skręt w prawo na starą „czwórkę” – mówi Zbigniew Proć, prezes Izby Przemysłowo – Handlowej w Tarnowie. – Nie wszyscy wiedzieli nawet, że autostradą można dojechać do Tarnowa.

25.04.2017
Twój komentarz:
Ankieta
Czy weźmiesz udział w nadchodzących wyborach samorządowych?
| | | |