ZUS ostrzega

 Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed osobami podszywającymi się pod doradcę emerytalnego, odpłatnie oferującymi usługi.  Fałszywi doradcy nie mają narzędzi żeby wyliczyć prognozowaną emeryturę, ani wiedzy na ten temat.

 

Zakład Ubezpieczeń Społecznych od 3 lipca uruchomił dla klientów bezpłatną usługę doradcy emerytalnego. Zadaniem doradcy jest  m.in. wyliczenie prognozowanej emerytury  przy pomocy kalkulatora emerytalnego. Taka czynność odbywa się na Sali Obsługi Klientów w ZUS.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych otrzymuje informacje, że do przyszłych emerytów zgłaszają się osoby, które odpłatnie oferują usługę doradcy  wraz z obliczeniem wysokości emerytury. - Przestrzegamy przed korzystaniem z usług fałszywych doradców, których jedynym celem jest narażenie na straty finansowe przyszłych emerytów. Osoby takie nie dysponują ani odpowiednią wiedzą, ani precyzyjnymi narzędziami, które pozwalają im  dokonać takich obliczeń – mówi Bożena Bielawska, p.o. regionalnego rzecznika ZUS w Małopolsce. - Pracownik ZUS może złożyć  wizytę w domu klienta podczas kontroli  wykorzystania zwolnień lekarskich lub podczas kontroli płatników składek, jeśli siedziba firmy  jest w tym samym miejscu co adres zamieszkania płatnika. Na kontrolę inspektorzy umawiają się wcześniej.

Pracownicy ZUS nie składają też telefonicznych, ani osobistych  propozycji płatnego wypełnienia jakichkolwiek wniosków (np. o ponowne przeliczenie emerytury). Pomoc taka jest nieodpłatna w każdej placówce Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na terenie całego kraju.

25.09.2017
Twój komentarz:
Ankieta
Czy weźmiesz udział w nadchodzących wyborach samorządowych?
| | | |