Dużo drożej

 W przyszłym roku Tarnów zapłaci więcej za energię elektryczną. Tarnów, czyli wszyscy mieszkańcy. To efekt decyzji rządu o wzroście cen za energię elektryczną. Wzroście niemałym, bo średnio o 60 procent.

 

Do przetargu na sprzedaż energii elektrycznej dla Tarnowa na rok przyszły przystąpiło trzech oferentów. Najniższą cenę przedstawił TAURON Sprzedaż Sp.z o.o. Ale i tak, przy założeniu wykorzystania maksymalnego zakresu zamówienia, Tarnów zapłaci za energię elektryczną blisko 10,3 miliona złotych. To skutek podwyżek cen prądu. - Rząd podjął decyzję o wyraźnym wzroście cen energii elektrycznej. W tym roku wydatkowaliśmy na ten cel ponad pięć milionów złotych, w roku przyszłym może to być 10,3 miliona. To zaskakujące, mamy do czynienia z podwyżką o skali absolutnie nie odpowiadającej wzrostowi inflacyjnemu - mówi prezydent Roman Ciepiela. Prąd kupowany jest dla wszystkich miejskich jednostek - szkół, przedszkoli, szpitala i innych instytucji - oraz na potrzeby oświetlenia ulic, placów i parków. Wzrost cen widać też w przeliczeniu na kilowatogodziny - w stosunku do roku ubiegłego ceny 1 kWh wzrosły o 59 procent dla oświetlenia ulicznego i o ponad 60 procent dla pozostałych taryf. Równocześnie rośnie zapotrzebowanie niektórych instytucji na energię elektryczną, w tym szpitala miejskiego, rośnie też liczba placówek, zamawiających prąd, jak choćby „Słoneczne Wzgórze”, które rok temu jeszcze nie istniało. Na 2018 rok miasto zamówiło dla potrzeb zaopatrzenia budynków 13 milionów kWh, a na rok 2019 potrzeba już ponad 15 milionów kWh. W przypadku energii elektrycznej dla oświetlenia ulicznego przyszłoroczne potrzeby szacowane są na około 7,4 miliona kilowatogodzin. Przybyło ulicznych latarni - w tym na ulicy Wiśniowej, gdzie zamontowano 62, a kolejne - na rozbudowanej ulicy Spokojnej, która w najbliższych dniach zostanie oddana do użytku. Do Zarządu Dróg i Komunikacji regularnie trafiają kolejne wnioski mieszkańców oraz osiedlowych radnych o budowę oświetlenia ulicznego. Wzrost cen energii elektrycznej to duże obciążenie budżetu miasta. - Zapewne będziemy starali się oszczędzać, natomiast oszczędności są limitowane funkcjonalnością obiektów – trudno sobie wyobrazić zmniejszenie zużycia energii na oświetlenie szkół czy przedszkoli lub wyłączenia latarni na ulicach. To według mnie nie wchodzi w rachubę – mówi prezydent. Tarnów już oszczędza - oświetlenie uliczne po godzinie 22 poddane jest redukcji napięcia, co oznacza, że tam, gdzie to możliwe i bezpieczne, latarnie są przyciemniane. Dalsze oszczędności zależą od poszczególnych jednostek i od względów bezpieczeństwa.

 

 

29.11.2018
Twój komentarz:
Ankieta
Czy weźmiesz udział w nadchodzących wyborach samorządowych?
| | | |