Kolorowa jak...bania

 Powstała 1980 roku i jest jedynym tego typu obiektem w Polsce, używanym zgodnie z przeznaczeniem. 14 grudnia tarnowska wieża ciśnień na kilkadziesiąt minut zyskała wyjątkową oprawę świetlną. Wielokolorowa iluminacja była tylko próbą, ale możliwe, że efektowne oświetlenie zbiornik zyska na co dzień.

 

14 grudnia około godziny siedemnastej tarnowska wieża ciśnień na Osiedlu Jasna na kilkadziesiąt minut zyskała wyjątkową oprawę świetlną.  Wielokolorowa iluminacja przygotowana przez specjalistyczną firmę wzbudziła zainteresowanie mieszkańców.  I choć była to jedynie próba, niewykluczone, że tak efektownie oświetlenie zbiornik zyska na co dzień. Wieża powstała 1980 roku według projektu naukowców z Politechniki Warszawskiej. Prócz tego, że pełni rolę rezerwuaru wody dla okolicznych osiedli stabilizuje też ciśnienie w sieci wodociągowej. Ponieważ to jedyny w Polsce obiekt tego typu używany zgodnie z przeznaczeniem, odpowiednio podświetlony po zmroku może być interesującą wizytówką miasta.  Obiekt był już w przeszłości oświetlony, jednak bezpośrednia bliskość bloków mieszkaniowych spowodowała reakcje okolicznych mieszkańców. Zwracali oni uwagę, że wieczorem i w nocy światło przed ich oknami jest zbyt silne. - Dlatego podczas próby zależało nam na tym, aby oświetlenie było dyskretne i dotyczyło tych części zbiornika, które nie są bezpośrednio widoczne z okien przyległych bloków – tłumaczy Tadeusz Rzepecki, prezes Tarnowskich Wodociągów. Na belce usztywniającej zamontowano osiem liniowych opraw LED, których strumień światła skierowano w górę i w dół. Kolejne oprawy projektorowe zainstalowano na poziomie gruntu. Także wnętrze zbiornika rozświetlono dzięki projektorom zamontowanym przy ziemi. W rezultacie wieża wodociągowa mieniła się całą feerią barw.

Próbę zorganizowano na koszt firmy LBL Partnera Handlowego Philips Lighting Poland S.A, która zajmuje się projektowaniem i montażem systemów oświetlenia oraz iluminacji obiektów użyteczności publicznej czy zabytków.  - Oświetlamy takie niedocenione miejsca w miastach,  ponieważ przy odpowiedniej iluminacji nabierają one zupełnie innego wyglądu. Poprzez światło staramy się oddać i uwypuklić urok i piękno iluminowanych konstrukcji - wyjaśnia Janusz Stańczyk z LBL. Dodaje, że na próbie wykorzystano kilkanaście opraw, docelowo byłoby ich blisko 60. Byłaby też możliwość znacznie ciemniejszego oświetlenia od strony bloków oraz sterowania wszystkim za pomocą smartfona. Firma LBL oświetlała już  latarnię morską w Niechorzu czy zabytkowe dźwigi w Łasztowni, ale też podobną wieżę, choć nie pełniącą funkcji zbiornika, w Ciechanowie.

 

18.12.2018
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |