Koniec z bylejakością reklam

 Uchwalona przez Sejm w 2015 roku ustawa krajobrazowa dała samorządom możliwość ustalania własnych zasad dotyczących umieszczania w miejskich przestrzeniach reklam i szyldów, ułatwiła likwidację umieszczanych nielegalnie i pozwoliła na karanie opornych. Samorządy lokalne rozpoczęły prace nad tworzeniem własnych uchwał. W Tarnowie projekt takiej uchwaliły trafił już do obowiązkowych konsultacji.

 

Niedługo pod wejściu w życiu ustawy samorządy rozpoczęły tworzenie lokalnych uchwał krajobrazowych, takie prace rozpoczęły się również w Tarnowie. Zakończyły się w marcu br., a projekt uchwały trafił do kilku instytucji do obowiązkowych konsultacji. Projekt wróci do miasta 15 maja i po wprowadzeniu ewentualnych poprawek będzie można przedłożyć go radnym.

Dlaczego prace nad uchwałą trwały tak długo, tłumaczy prezydent Roman Ciepiela.

- Po pierwsze, to bardzo ważny akt lokalnego prawa, który w znaczącym stopniu wpłynie na wygląd i estetykę miasta, jego ulic, placów, elewacji kamienic. Po drugie, część samorządów dość szybko opracowała i uchwaliła uchwałę krajobrazową i zaraz okazało się, że część zawartych w nich zapisów została zaskarżona i zakwestionowana przez sądy, do których odwoływali się właściciele kamienic, sklepów, nośników reklamowych itp. Postanowiliśmy trochę poczekać i we współpracy z innymi samorządami monitorować pozwy i rozstrzygnięcia sądów, aby uniknąć tych samych błędów i konieczności wprowadzania zmian, nawet wielokrotnych, już po przyjęciu przez radnych uchwały. Mam nadzieję, że ten czas poświęcony na dopracowanie dokumentu pozwolił nam uniknąć formalno-prawnych pułapek, w które wpadły inne samorządy.

Oprócz zespołu Referatu Krajobrazu Miasta Urzędu Miasta Tarnowa, w pracach nad uchwałą pośrednio brali również udział tarnowianie, którzy w 2017 roku odpowiedzieli na składającą się z 19 pytań internetową ankietę, dotyczącą estetyki reklam i szyldów w mieście. Ankieta trafiła również do przedsiębiorców, stowarzyszeń, agencji reklamowych, szkół, instytucji kultury i rad osiedli. Aż w 90 procentach odpowiedzi podkreślono konieczność stworzenia jednoznacznych przepisów dotyczących reklam i szyldów oraz zasad ich umieszczania, 81 procent ankietowanych było zdania, iż podstawowym problemem pewnego nieładu estetycznego w mieście jest chaotyczne rozmieszczenie reklam, ich niejednorodność, a w wielu przypadkach po prostu… brzydota. Ponad 80 procent uznało, iż reklam na kamienicach, przy drogach i rondach jest za dużo, mają zbyt duże gabaryty. Dominowała opinia, że reklamy wiszące na ogrodzeniach szpecą miasto i ich umieszczanie tam powinno być zakazane.

Podczas prac nad uchwałą miejscy urzędnicy wyliczyli, że w Tarnowie jest około 30 tysięcy reklam i ich liczba sukcesywnie wzrasta. W obrębie starówki wyliczono ich blisko 1,2 tysiąca, a w śródmieściu ponad 3,5 tysiąca, w tym tylko wzdłuż ulicy Krakowskiej ponad 800. Około 2 tysiące reklam znajduje się przy głównych drogach wjazdowych do miasta.

Zgodnie z przepisami ustawy, w kwietniu projekt miejskiej uchwały krajobrazowej został przesłany do obowiązkowych konsultacji. Otrzymali go: konserwator zabytków, Urząd Marszałkowski w Krakowie, Państwowa Straż Pożarna i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie. Miasto ma obowiązek uwzględnienia w uchwale tylko uwag wniesionych przez konserwatora, pozostałe opinie nie są wiążące.

Projekt uchwały wprowadza w mieście sześć stref, w których określono rygorystyczne zasady umieszczania reklam i szyldów. Strefa A to Rynek, gdzie uchwała dopuszcza tylko umieszczanie szyldów, w przypadku sezonowych ogródków kawiarnianych znaki firmowe lub logo mogą być umieszczane wyłącznie na płotkach i siedziskach oraz lambrekinach parasoli, które muszą być w kolorze białym i ecru. Stojaki gastronomiczne służące prezentacji menu mogą być wystawiane w liczbie nie większej niż jeden na każdy lokal, wysokość nie może przekraczać 1,25 metra zaś powierzchnia reklamowa 0,2 m2. Mogą być wykonane z metalu, drewna, szkła lub kamienia naturalnego. Strefa B to ulica Żydowska, gdzie obowiązywać mają zbliżone zasady. W pozostałych czterech strefach zasady są mniej rygorystyczne, niemniej dokładnie określają zasady i warunki sytuowania szyldów i reklam, ich gabaryty, standardy jakościowe oraz rodzaje materiałów, z jakich mogą być wykonane. Jest też nakaz stosowania kolorystyki komponującej się z budynkiem i otoczeniem.

Jest też zakaz umieszczania reklam na budynkach zabytkowych, na ogrodzeniach, mocowania ich do balkonów, balustrad, rynien, rur spustowych lub wykuszy. Z miejskiego krajobrazu zniknąć mają banery reklamowe, nie będzie można stosować oświetlenia migającego lub pulsacyjnego. Bilbordy będą mogły być umieszczane wyłącznie w strefie F, a ich powierzchnia nie będzie mogła przekraczać 12 m kw.

W ciągu 12 miesięcy od dnia wejścia w życie uchwały trzeba będzie dostosować istniejące reklamy do nowych przepisów.

Po obowiązkowych konsultacjach do 15 maja i po wprowadzeniu ewentualnych poprawek projekt zostanie udostępniony w internecie oraz do wglądu w Referacie Krajobrazu Miasta, a tarnowianie będą mogli zgłaszać swoje uwagi i sugestie. Później będzie można przedłożyć go radnym.

07.05.2019
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |