W Tarnowie dobiegł końca remont cmentarza żydowskiego. Renowacja, prowadzona przez Komitet Opieki nad Zabytkami Żydowskimi w Tarnowie, zajęła ponad dwa lata. Uroczyste otwarcie kirkutu zaplanowano na 26 czerwca i będzie to jednocześnie inauguracja tegorocznych Dni Pamięci Żydów Galicyjskich Galicjaner Sztetl.
Zakończył się remont cmentarza żydowskiego w Tarnowie. Renowacja trwała ponad dwa lata i rozpoczęła się od remontu ogrodzenia. Usunięto stary, zrujnowany mur z cegieł przy Słonecznej, a ogrodzenie od strony wschodniej zostało odtworzone. Dzięki znajdującej się w nim furtce i pochylni dla wózków, na cmentarz można wejść także od strony północnej. Alejki wysypane drobnym żwirem mają nowiutkie krawężniki, są równe, wygodne i stylowe, podobnie jak latarnie, częściowo zasilane panelami solarnymi. Zniszczony i zawilgocony dom pogrzebowy - tehara - przeszedł remont generalny, a pomnik Dawida Beckera - konserwację. Mają wytrzymać w dobrym stanie co najmniej kilkadziesiąt lat. Wyremontowanych zostało również 120 macew, 100 w tak zwanej „kwaterze Szancerów”, w której pochowani są między innymi właściciele tarnowskiego młyna i 20 w innych miejscach cmentarza. Koszt projektu to prawie 3 miliony złotych. Dotacja z Unii Europejskiej łącznie z wkładem województwa wyniosła 2,2 miliona, 800 tysięcy zebrał komitet, z czego połowę zgromadzili jego przyjaciele i sympatycy, tarnowianie z całego świata, dołożył się też Minister Kultury i Miasto Tarnów. - Chcę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zebrania tej sumy. Nie poradzilibyśmy sobie bez nich - podkreśla Adam Bartosz, prezes Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej, który koordynował projekt i dodaje, że po renowacji cmentarza coraz więcej rodzin znajduje swoich zmarłych dzięki bazie dostępnej w internecie. - Ktoś nawet napisał nam, że remont tego cmentarza zjednoczył Żydów tarnowskich na świecie. Ceremonia otwarcia cmentarza żydowskiego, zaplanowana na 26 czerwca, rozpocznie tegoroczne Dni Pamięci Żydów Galicyjskich Galicjaner Sztetl.