– Wprowadzone zmiany nie są rewolucyjne. Przede wszystkim porządkują zasady dotyczące egzaminowania kandydatów na kierowców i pracy ośrodków. Nie wszystkie zresztą zaczną obowiązywać od razu. – tak Paweł Gurgul, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnowie komentuje zmiany, które weszły w życie od 1 lipca i dotyczą egzaminowania kandydatów na kierowców. Zasadnicza zmiana dotyczy osób niepełnosprawnych, które chcą uzyskać prawo jazdy kategorii AM. Do tej pory wszyscy kandydaci musieli zdawać egzamin praktyczny na motorowerach. Teraz osoby niepełnosprawne mogą korzystać także z tzw. czterokołowca lekkiego (niewielki samochód, którego masa nie przekracza 350 kg, a jego konstrukcja ogranicza prędkość do 45 km/h), a także z trójkołowego motoroweru. Nowe zapisy ustawy rozszerzają też listę dokumentów, którymi kandydat na kierowcę może się legitymować podczas egzaminu – ten zapis dotyczy głównie cudzoziemców. Została również wprowadzona możliwość dopuszczenia do zdawania egzaminu praktycznego przy użyciu pojazdów wyposażonych w nowoczesne rozwiązania techniczne. Zgodnie z nowymi zasadami, podczas sprawdzianu praktycznego, zdający nie będzie już musiał pokonywać skrzyżowań o 3 lub 4 wlotach – wystarczy, że udowodni umiejętność prawidłowego przejechania przez obojętnie jakie skrzyżowanie równorzędne. Podczas egzaminu na kategorie „motocyklowe” , w zadaniu „slalom szybki” trzeba będzie wykonać jeden, a nie – jak do tej pory – dwa przejazdy. Od nowego roku wejdą w życie także zmiany dotyczące zasad pracy egzaminatorów. Będą oni przeprowadzali maksymalnie 9 egzaminów, na kategorię B dziennie, każdy będzie się rozpoczynał o określonej godzinie, z tolerancją 15 minut, a czas jego trwania ustalono na 50 minut. Ustalono też limity sprawdzianów dla innych kategorii – np. w przypadku kategorii B+E, C i C1 maksymalna liczba egzaminów wynosić będzie 6 dziennie. Obecnie w tarnowskim MORD egzaminator przeprowadza średnio 10 egzaminów na kategorię B dziennie. - - W tej chwili termin egzaminu na wszystkie kategorie prawa jazdy wyznaczamy najdalej do dwóch tygodni od dnia zapisu – informuje dyrektor Paweł Gurgul. Można się spodziewać, że po nowym roku okres oczekiwania na egzamin będzie dłuższy.
Parę lat ośrodki egzaminowania mają na wypełnienie nowych wymagań co do egzaminów na kategorię C+E. Po upływie tego czasu sprawdziany będą prowadzone przy wykorzystaniu ciągnika siodłowego z naczepą – zamiast obecnie używanych pojazdów z przyczepami.
