Rekultywacja składowiska odpadów polega na przywróceniu mu wartości użytkowych lub przyrodniczych, a także minimalizacji negatywnego oddziaływania na środowisko. – W szczególności chodzi tu o zabezpieczenie przed szkodliwym oddziaływaniem składowiska odpadów na wody powierzchniowe i podziemne oraz powietrze, zintegrowanie obszaru składowiska odpadów z otaczającym środowiskiem oraz umożliwienie obserwacji wpływu składowiska odpadów na środowisko, czyli monitoring – wyjaśnia Piotr Zieliński, kierownik Składowiska w PUK.
Rekultywację rozpoczyna się od odgazowania złoża odpadów. To niezbędne, gdyż gaz wydzielający się z gnijących śmieci składa się głównie z metanu mającego silne właściwości cieplarniane przyczyniające się do ocieplania klimatu. Instalacja do odgazowania zasysa gaz ze złoża odpadów i unieszkodliwia go przez spalenie w pochodni.
Potem następują prace ziemne polegające na ukształtowaniu bryły składowiska i przykryciu jej warstwami ziemi o grubości prawie metra. Na koniec hałdę obsiewa się mieszaniną roślinności zielnej.
Wody opadowe spływające z hałdy odbierane są betonowym rowkiem opaskowym i kierowane do oczyszczalni ścieków.
Na składowisku PUK prace budowlane terminowo zrealizowała duża i doświadczona firma ze Świętokrzyskiego, która ma na swoim koncie dziesiątki zrekultywowanych składowisk odpadów. Rekultywacja trwała dziewięć miesięcy.
