Problemy po ulewnych deszczach

 Wczoraj, po mocnych opadach deszczu, w Tarnowie znów wystąpiły problemy z przejazdem pod wiaduktami, które są w zarządzie kolei. Podejmowane w ostatnim czasie starania Zarządu Dróg i Komunikacji, aby PKP zajęły się na poważnie zalewanymi przejazdami nie przyniosły, niestety, efektu, a korzystający z miejskich dróg kierowcy, musieli się liczyć z poważnymi utrudnieniami.

Niespełna tydzień temu, gwałtowne opady spowodowały zalanie przejazdu pod wiaduktem przy ulicy Gumniskiej. By umożliwić korzystanie z tej drogi, konieczna była interwencja pracowników tarnowskiego Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych oraz strażaków. Ze względu na fakt, iż administratorem infrastruktury jest kolej, ZDiK wystąpił z wnioskiem o dokonanie przeglądu technicznego, między innymi pomp odpowiadających za odprowadzenie wody z jezdni pod wiaduktami kolejowymi, gdyż nieprawidłowa praca tych urządzeń była powodem czasowego wyłączenia z ruchu ulicy Gumniskiej. Kolej na te monity do tej pory, w żaden sposób nie odpowiedziała, a kłopoty po środowych opadach świadczą o tym, że nie podjęto także żadnych skutecznych działań.
Wczorajsze krótkotrwałe, ale obfite opady czasowo uniemożliwiły lub bardzo mocno utrudniły przejazd pod wiaduktami na ulicach: Gumniskiej, Krakowskiej i Lwowskiej. Konieczne były interwencje strażaków oraz pracowników tarnowskiego PUK, jak również innych służb. Choć przejezdność ulic przywrócono stosunkowo szybko, opady spowodowały spore utrudnienia.

01.08.2019
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |