Ruszyły prace przy budowie długo oczekiwanej przez mieszkańców Tuchowa obwodnicy miasta. Za sprawą dodatkowych zabezpieczeń powodziowych i konieczności obejścia linii kolejowych, będzie to jedna z najkrótszych, ale i najdroższych obwodnic. Całkowity koszt jej budowy wyniesie ponad 63 miliony złotych.
Rozpoczęły się prace przy budowie obwodnicy Tuchowa, w ciągu drogi wojewódzkiej 977. Obwodnica będzie miała 2,7 km długości, trzy ronda, dwa wiadukty nad torami kolejowymi i nad ulicą Polną.
Trasa wyprowadzi ruch z centrum, którym teraz przejeżdża kilkadziesiąt tysięcy samochodów dziennie. Niespełna trzykilometrowa droga jest jedną z najkrótszych i jednocześnie najdroższych obwodnic. To za sprawą dodatkowych zabezpieczeń powodziowych i obejścia linii kolejowych. – Obwodnica Tuchowa i autostradowy zjazd w Mościcach są wiodącymi inwestycjami, o które zabiegaliśmy na przestrzeni lat. Tym bardziej życzę dużo wytrwałości wykonawcy i mieszkańcom, oczekującym na gotową drogę – mówi poseł RP Anna Pieczarka.
W ramach obwodnicy powstanie most nad Białą o długości ponad 300 metrów, oświetlenie drogi oraz kanalizacja deszczowa. Wzdłuż trasy zostaną wybudowane drogi serwisowe. Inwestycja jest realizowana w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Planowane oddanie obwodnicy do użytkowania to połowa 2021 roku. – To jest trzecia inwestycja w ostatnich dwóch latach, po budowie mostu w Borusowej i zjeździe w Mościcach. Ten rejon jest kapitalnie skomunikowany ze wschodu na zachód. Bolączką był przejazd z północy na południe, ale już niebawem ten problem zostanie rozwiązany – zauważa senator RP Wiesław Krajewski. Całkowity koszt zadania wyniesie 63,5 mln zł. Prawie 49 mln zł pochodzi z funduszy europejskich. 12 mln zł zostanie przekazane z budżetu województwa małopolskiego, a 2,8 mln zł z budżetu gminy Tuchów.
