Porażka w „Jaskółczym gnieździe”
Piłkarze Unii Tarnów przegrali na własnym boisku z Glinikiem Gorlice 0:1. Być może losy meczu potoczyłyby się inaczej, gdyby sędzia uznał zdobytą przez tarnowian w pierwszej połowie bramkę. Unia zajmuje w tabeli piątą lokatę, kolejnym rywalem tarnowian będzie zespół Beskidu Andrychów.
Zespół Unii Tarnów po serii bardzo dobrych spotkań obniża loty, tracąc kolejne punkty. W ostatniej kolejce tarnowianie ulegli na własnym boisku Glinikowi Gorlice 0:1. Piłkarze, mimo kłopotów w klubie i tragicznej sytuacji finansowej, starali się grać ambitnie. W pierwszej połowie stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, w 23 minucie zdobyli nawet bramkę, sędzia uznał jednak, że gola nie było. Po rzucie rożnym w polu karnym Glinika powstało spore zamieszanie, na bramkę gości uderzał
Pawlak, bramkarz wybił co prawda piłkę, ale, zdaniem tarnowian, uczynił to gdy przekroczyła ona już linię bramkową. Sędzia spotkania był innego zdania i wynik nadal brzmiał 0:0. Dziesięć minut później Unia stworzyła kolejną dogodną okazję do zdobycia bramki, piłkę stracił jednak
Nytko i na przerwę obydwie drużyny schodziły przy wyniku bezbramkowym.
Po przerwie więcej inicjatywy wykazywali goście, którzy w 80 minucie zdobyli rozstrzygającą o wyniku meczu bramkę. Dośrodkowanie w pole karne Unii wykorzystał
Skowroński, który strzałem z kilkunastu metrów posłał piłkę do siatki gospodarzy. Tarnowianie do końca meczu starali się ambitnie odrobić stratę, nie udało im się jednak zdobyć bramki mimo kilku dogodnych okazji.
Unia zajmuje w tabeli III ligi piątą lokatę, mając po 14 spotkaniach 26 punktów. W kolejnym meczu tarnowianie zmierzą się na wyjeździe z Beskidem Andrychów.
Unia Tarnów – Glinik Gorlice 0:1
Bramka:
Skowroński (80 min.)
Żółte kartki:
Pawlak –
Besbir,
Szary,
Stępkowicz
Unia:
Lisak –
Pawlak,
Bartkowski,
Łapuszek,
Kucharzyk (76 min.
Rodak),
Kazik,
Bomba (80 min.
Bogacz),
Nytko (60 min.
Ocłoń),
Węgrzyn (65 min.
Witek),
Radliński,
Drozdowicz.
02.11.2009