Powstała w XVI wieku, była własnością księcia Sanguszki, rządu austriackiego i burmistrza Tertila. Teraz do kamienicy przy tarnowskim Rynku wkroczyć ma nauka. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Tarnowski Park Doświadczeń powinien być gotowy w połowie przyszłego roku.
Tarnowski Park Doświadczeń, miejsce w kreatywny sposób popularyzujące naukę, adresowane nie tylko do dzieci, ma otworzyć się dla tarnowian w połowie przyszłego roku, choć te plany mogą jeszcze ulec zmianie. Prace nad stworzeniem centrum nauki ruszyły ponad rok temu, jednak odnalezione podczas remontu polichromie w kamienicy przy Rynku 4, zmieniły nieco plany. W tej chwili zabytkowe malowidła na ścianach mają wpisać się w zamysł parku i wspólnie tworzyć „retro futuryzm”.
Park nie ma jeszcze swojej oficjalnej nazwy. Miejsce będzie opierać się na nazwiskach znanych osób powiązanych z Tarnowem zakątku Michała Hellera będzie można wejść do dmuchanego planetarium i poczuć się jak w kosmosie. Jan Szczepanik przedstawi różnego rodzaj narzędzia, Karol Olszewski zainteresuje przyrodą i chemią, a Aniela Piszowa zachęci do tworzenia. Na miejscu będą też interaktywne instalacje i eksponaty, z których wiedzę czerpać będą nie tylko najmłodsi, ale także dorośli.
Planuje się, że Tarnowski Park Doświadczeń w dni robocze przed południem będzie otwarty dla wycieczek klasowych, po południu dla indywidualnych uczniów, którzy np. będą uczestniczyć w kółkach naukowych. Weekendy zostaną zarezerwowane dla rodziców z dziećmi.
Całkowity koszt powstania Tarnowskiego Parku Doświadczeń wynosi ponad 10,5 mln złotych, z czego miasto dostało ponad 4,5 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej i budżetu państwa. Dodatkowe koszty zabezpieczenia i renowacji polichromii wyniosły ponad 1,3 mln złotych.
Sama kamienica powstała jeszcze w XVI wieku. W 1735 roku zniszczył ją pożar, a 12 lat później stała się własnością księcia Sanguszki. Następnie należała do rządu austriackiego, na początku XIX wieku została pałacem biskupim. To prawdopodobnie w tym czasie powstały polichromie. W 1912 roku pałac został własnością burmistrza Tertila, który przekształcił ją w dom czynszowy z funkcją handlową. Wzniósł także drugą kamienicę od strony placu Kazimierza Wielkiego, a z połączenia tych dwóch budynków powstał pasaż, znany dzisiaj jako Pasaż Tertila. By zachować historyczny element kamienicy, wewnątrz trwają prace konserwatorskie.
W Rynku 4 wykonano już połowę prac przy polichromiach. Do wykończenia jest instalacja na pierwszym i drugim piętrze, trzeba także zrobić wylewki i zamontować dwa podnośniki windowe. Dopiero na koniec zostawiona jest tzw. wykończeniówka. Te prace mają zostać zakończone w czerwcu 2021 roku, następnie zostaną wprowadzone wyposażenia. Obecnie trwają konsultacje i rozpisywany jest przetarg.
