120 milionów złotych – tyle potrzeba, by stadion w Mościcach stał się obiektem na miarę XXI wieku. Miasto takich pieniędzy nie ma. Samorząd złożył więc wniosek o pełne dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych i w tych staraniach o pieniądze ma poparcie z wszystkich stron.
Posłowie ziemi tarnowskiej popierają starania miasta o pozyskanie pełnego dofinansowania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na modernizację Stadionu Miejskiego w Tarnowie. Za tym, żeby rząd sfinansował modernizację stadionu w Mościcach opowiedzieli się między innymi Piotr Sak, Józefa Szczurek-Żelazko, Władysław Kosiniak-Kamysz i Norbert Kaczmarczyk.
Apel do rządu o sfinansowanie inwestycji w pierwszej kolejności poparli wszyscy tarnowscy radni, do akcji włączyli się żużlowcy związani z Tarnowem, jak Janusz Kołodziej i Jakub Jamróg, a także kibice, tworząc akcję społeczną „Idziemy po stadion”. Do tej pory zebrano blisko trzy tysiące podpisów.
Na rozbudowę stadionu potrzebne jest dofinansowanie w wysokości 120 mln złotych. Takich funduszy w budżecie miasta nie ma. Samorząd złożył więc wniosek do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, w którym, według deklaracji premiera Mateusza Morawieckiego, znalazło się 6 mld zł na inwestycje samorządowe, m.in. na taką, która planowana jest w Mościcach.
Projekt stadionu został uzgodniony zarówno z tymi, którzy korzystają z tego obiektu na co dzień, jak i z Polskim Związkiem Motorowym i Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Nowy obiekt pomieści około 9,5 tys. widzów, w tym 2 tys. na trybunie głównej i 2 tys. miejsc stojących. 30 września wydano miastu pozwolenie na budowę.
