Porażka szczypiornistów w Kaliszu

 Energa MKS Kalisz pokonała Grupę Azoty Tarnów 28:27 w meczu PGNiG Superligi. Po wyrównanej pierwszej połowie, w drugiej kaliszanie wypracowali przewagę, która okazała się wystarczająca, aby zdobyć kolejne punkty do ligowej tabeli. Tarnowianie następny mecz rozegrają u siebie 2 grudnia, z Torusem Wybrzeże.

 

Niezwykle zacięty przebieg miało spotkanie Energi MKS-u Kalisz z Grupą Azoty SPR Tarnów. Niestety, chwila przestoju w końcówce zadecydowała o tym, że to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa 28:27.

Na początku spotkania zawodnicy Energi MKS Kalisz bez problemu radzili sobie z rozegraniem. Zupełnie inną sytuację mieli goście, przez co trener Liljestrand już po trzech minutach skorzystał z pierwszej przerwy. Otwierająca wynik tarnowian bramka wyraźnie wprowadziła więcej spokoju w rozegraniu. Odważniej zaczął również grać Tokuda, dzięki czemu mecz stał się bardziej zacięty.

Tarnowianie wyrównali wynik korzystając z podwójnego osłabienia gospodarzy, by w 23. minucie wyjść na pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu. Po dobrym początku, z czasem w kaliskim rozegraniu zaczęło brakować spokoju, co bezlitośnie wykorzystywał Tokuda – zdobywca siedmiu bramek w pierwszej części spotkania. Ostatecznie drużyny schodziły na przerwę z remisem 12:12.

Początek drugiej połowy to kolejne minuty wyrównanej gry. Przełom w drużynie z Kalisza nastąpił po kwadransie gry. Energa MKS zdołała wypracować przewagę nawet trzech bramek. Na dziesięć minut przed końcem zdawało się, że gospodarze mogli być niemal pewni zwycięstwa. Przewaga zaczęła jednak topnieć, dzięki skutecznym interwencjom bramkarza. Tarnowianie gonili, ale zabrakło im czasu i to kaliszanie zwyciężyli 28:27.

 

Energa MKS Kalisz - Grupa Azoty Tarnów 28:27 (12:12)

Grupa Azoty Tarnów: Liljestrand, MałeckiTokuda 11, Majewski 1, Wojdan 2, Sanek, Lazarowicz, Kowalik, Wajda 1, Kużdeba 3, Pedryc, Kniazeu 3, Mrozowicz 4, Yoshida 2

28.11.2020
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |