Królewska gra wyobraźni
56 zawodników i zawodniczek stanęło, a raczej usiadło na starcie turnieju szachowego rozegranego w Tarnowie z okazji Święta Niepodległości. Różnica wieku między najmłodszym a najstarszym zawodnikiem wynosiła...77 lat.
Nie ma znaczenia wzrost, waga, wiek, płeć, liczy się to co w głowie. Mimo rosnącej popularności gier komputerowych szachy nadal cieszą się zainteresowaniem nie tylko osób starszych, ale również młodzieży. W sali Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii błogosławionej Karoliny, z okazji Święta Niepodległości rozegrany został turniej szachowy z udziałem 56 zawodniczek i zawodników. Pomocy przy organizacji turnieju udzielił Urząd Miasta Tarnowa, a uroczystego otwarcia turnieju dokonał wiceprzewodniczący Rady Miasta Tarnowa i równocześnie prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich
Stanisław Klimek.
Turniej toczył się systemem szwajcarskim na dystansie siedmiu rund, przy półgodzinnym czasie przeznaczonym na partię. W kategorii seniorów zwyciężył
Andrzej Kawula przed
Krzysztofem Ciurusiem i
Józefem Szelągiem z Biadolin. Wśród juniorów najlepszy okazał się uczestnik sierpniowych Mistrzostw Europy do lat 14
Mirosław Lewicki, drugi był
Filip Jasiak, a trzeci
Dariusz Jackowski.
Wśród kobiet triumfowała
Monika Mordyl przed
Olgą Sotomską i
Anną Urbańską ze Szczepanowa. Najstarszy uczestnik – 84-letni
Marian Kiełbowicz z Tarnowa zajął 24 miejsce z dorobkiem 4 punktów, a najmłodsza szachistka, 7-letnia tuchowianka
Ola Mróz wywalczyła 3 punkty i zajęła 38 miejsce.
16.11.2009