Na środę, 20 marca, zaplanowany jest kolejny protest rolników. Według zapowiedzi, blokady dotyczyć będą wielu głównych tras, w tym autostrad. Możliwe, że utrudnienia nie ominął także Tarnowa.
Z inicjatywy Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”, 9 lutego rolnicy podjęli akcję protestacyjną, w ramach której co jakiś czas organizują blokady dróg. Na środę, 20 marca, zapowiedziano kolejny protest, który ma być największym z dotychczas przeprowadzonych. Zgodnie z zapowiedziami, w całym kraju ma się odbyć 580 protestów, w których szacowany jest udział blisko 70 000 osób. Rolnicy blokować mają wiele głównych tras, nie oszczędzając autostrad. Planowane są również skoordynowane akcje na terenie poszczególnych województw, w tym w Małopolsce. Potężne utrudnienia zapowiadają się w Krakowie, do którego ciągniki rolnicze wjechać mają z kilku stron. Nie wiadomo, czy taka sama sytuacja dotyczyć będzie Tarnowa i czy tu także maszyny pojawią się na ulicach, wiadomo jednak, że na na mapie strajków znalazły się drogi prowadzące do miasta. Mapa wciąż jest aktualizowana więc tak naprawdę wciąż nie wiadomo, gdzie należy spodziewać się utrudnień.