Pod hasłem „Pełnia życia, opieka w pełni”, w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Siedliskach odbył się piknik zorganizowany dla podopiecznych placówki oraz ich rodzin i znajomych. Przy okazji pikniku podsumowano także półtora roku działalności ZOL, placówki cieszącej się coraz większym zaufaniem.
W sobotnie popołudnie otoczenie Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Siedliskach tętniło życiem. Zorganizowany tam piknik, prócz podopiecznych placówki zgromadził też ich rodziny, znajomych oraz osoby zainteresowane tego rodzaju opieką. Wydarzenie odbyło się pod hasłem „Pełnia życia, opieka w pełni”, które oddaje misję zakładu.
Piknik miał podwójną funkcję. Przede wszystkim był to czas integracji podopiecznych z ich rodzinami i znajomymi, co jest jednym z założeń działalności placówki. Ponadto wydarzenie miało charakter informacyjny, podsumowujący półtora roku działalności ZOL. Placówka w Siedliskach odpowiada na coraz bardziej widoczny problem społeczny, jakim jest wykluczenie osób starszych i chorych. W dobie starzejącego się społeczeństwa, którego stan zdrowia po pandemii znacznie się pogorszył, tworzenie tego typu opieki jest niezwykle istotne.
Kluczem do sukcesu placówki jest interdyscyplinarny zespół specjalistów, który umożliwia optymalizację farmakoterapii oraz lepszą kontrolę nad przebiegiem chorób przewlekłych. Personelowi zależy na tworzeniu jak najbardziej domowej atmosfery, co jest widoczne nawet w takich drobiazgach, jak kolorowa, wesoła pościel. Placówka w Siedliskach organizuje nie tylko pikniki, ale również obchody świąt i bardziej kameralne uroczystości jak Dzień Mamy, Taty, Babci, Dziadka czy Walentynki. Proponuje też opiekę duszpasterską. Dzięki zaangażowaniu personelu powstała kapliczka Matki Bożej, będąca miejscem kultu i refleksji.
Podopieczni mają zapewnione nie tylko indywidualne programy terapeutyczne, ale również zajęcia grupowe, co umacnia ich w poczuciu wspólnoty. Placówka regularnie organizuje spotkania z ciekawymi ludźmi i koncerty. - Myślę, że tworzymy tu jedną wielką rodzinę. Na problemy pacjentów, nie tylko zdrowotne, ale także życiowe, patrzymy z dużą serdecznością. Dbamy o to, aby każdy z podopiecznych czuł się potrzebny – tłumaczy Iwona Kurowska, lekarz geriatra kierująca pracą ZOL w Siedliskach,.
Rodziny pacjentów są na bieżąco informowane o stanie zdrowia swoich bliskich, co wzmacnia zaufanie do placówki. Personel wciąż podnosi kwalifikacje. Pacjenci mają także zapewnioną szybką ścieżkę diagnostyczną u lekarzy specjalistów z Centrum Zdrowia Tuchów. Dzięki zaangażowaniu i pasji zespołu ZOL w Siedliskach, podopieczni mogą się cieszyć pełnym spektrum specjalistycznej opieki.
