Spotkanie Bruk-Betu Termaliki z Wartą Poznań na początku było mocno wyrównane. W 18 minucie groźnie wprawdzie uderzył Maciej Ambrosiewicz, ale bramkarz gości pewnie złapał piłkę. W 40 minucie dynamiczna akcja Morgana Fassbednera została przerwana przez defensora Warty. W 42 minucie, wrzutkę w pole karne Macieja Wolskiego wybił Jędrzej Grobelny. Dużo ciekawiej zaczęło się dziać w drugiej połowie.
W 53 minucie, po wrzutce z autu Macieja Wolskiego, piłka trafiła do Andrzeja Trubehy, który minął dwóch zawodników Warty i uderzeniem po ziemi skierował piłkę do siatki. W 66 minucie, po rzucie wolnym, piłka najpierw trafiła do Artem Putiwcewa, który znalazł w polu karnym Trubehę. Napastnik „Słoni” pewnie uderzył i podwyższył wynik. W 86 minucie, arbiter po faulu na Wolskim początkowo wskazał na jedenasty metr. Po videoweryfikacji zmienił jednak decyzję. Gospodarze wciąż atakowali i wreszcie w 89 minucie, po wrzutce z rożnego Andrieja Dombrovskiego, do siatki trafił Artem Putiwcew.
W tym spotkaniu oficjalne debiuty w barwach Bruk-Betu zaliczyli Adrian Chovan i Kamil Zapolnik.
Bruk-Bet Termalica – Warta Poznań 3:0 (0:0)
bramki: Trubeha 2 (53 i 66 min.), Putiwcew (89 min.)
Żółte kartki: Kasperkiewicz – Pleśnierowicz, Wojcinowicz, czerwona kartka: Wojcinowicz (druga żółta)
Sędziował: A. Różycki (Łódź), widzów: 2611.
Bruk – Bet: Chovan – Putivtsev, Kasperkiewicz, Spendlhofer, Dombrovskyi, Ambrosiewicz, Wolski, Trubeha (78 min. Karasek), Jakubik, Zaviyskyi, Fassbender (66 min. Zapolnik)
