W 1931 roku, podczas międzynarodowej konwencji ekologicznej we Florencji, narodziła się idea zwrócenia uwagi na problemy związane z ochroną fauny. Święto to, zainspirowane postacią św. Franciszka z Asyżu – patrona ekologii – ma na celu przypomnienie, jak ważne jest dbanie o dobrostan istot, z którymi dzielimy planetę.
Światowy Dzień Zwierząt początkowo miał skupić się na ochronie zagrożonych gatunków. Jednak z czasem stał się szeroką platformą do rozmowy o problemach wszelkich zwierząt. Przypomina, że człowiek jest odpowiedzialny za wszelkie formy życia, a nasza cywilizacja powinna dążyć do harmonii z naturą. Tymczasem wiele gatunków znajduje się obecnie na krawędzi wyginięcia. Degradacja środowiska naturalnego, będąca rezultatem działalności ludzi, prowadzi do zanikania siedlisk, a w konsekwencji do zmniejszenia licznych populacji. Jednym z największych zagrożeń, z jakimi boryka się natura, jest niewłaściwe składowanie odpadów. Dzikie wysypiska – tworzone nielegalnie m.in. w lasach – mają negatywny wpływ na funkcjonowanie zarówno zwierząt, jak i roślinności. Porzucone plastikowe elementy, torby foliowe, szklane butelki, prowadzą do poważnych urazów oraz zgonów zwierząt.
Światowy Dzień Zwierząt przypomina o ogromnej wartości, jaką stanowią zwierzęta w ekosystemie. Warto zastanowić się, jak można realnie wpłynąć na poprawę losu żywych istot. Nie trzeba wiele, wystarczy zaangażować się w akcje lokalnych organizacji prozwierzęcych, wspierać schroniska i adopcję zwierząt potrzebujących domu. Istotne jest również podejmowanie codziennych działań – segregacja odpadów czy odpowiedzialne korzystanie z zasobów przyrody. To kroki, które każdy może podjąć, aby chronić naturę.
