W czwartek, 4 grudnia, Klub Literacki „13” zaprasza na prelekcję poświęconą Ireneuszowi Iredyńskiemu. Okazją do spotkania będzie przypadająca w tym roku 85. rocznica urodzin tego trochę zapomnianego twórcy.
Jego ostoją był domek letniskowy w warmińskich Bredynkach koło Biskupca Rzeszelskiego, który istnieje do dziś w niemal niezmienionej formie i w którym odpoczywał i pracował w otoczeniu zwierząt – psa Ibisa, suczki Kluski, kota Lokomotywki. W domu nadal stoi jego biurko, jest też maszyna do pisania. W okresach pisania zamykał się w pokoju, znikał, a jego druga żona Teresa przynosiła mu kanapki i wynosiła pełne popielniczki. Był bezkompromisowy w sztuce i w życiu, za co płacił wysoką cenę. Najbardziej interesowały go relacje międzyludzkie, a konkretnie interpersonalne gry, manipulacje, maski, kreacje. Nie miał złudzeń i wiedział, że autentyczność jest niemal niemożliwa. W swej twórczości obnażał różne oblicza przemocy, zła, ludzkich słabości i wszechogarniające poczucie osamotnienia.
Klub Literacki „13” działający w filii numer 13 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tarnowie przy ulicy Starodąbrowskiej 4, zaprasza w czwartek, 4 grudnia o godzinie 16.00 na spotkanie poświęcone Ireneuszowi Iredyńskiemu, trochę zapomnianemu prozaikowi, dramaturgowi, poecie, scenarzyście, autorowi tekstów piosenek oraz twórcy słuchowisk radiowych. Prelekcję „Ludzie dorośli czasem zapominają, że czekają na coś pięknego. Ale dzieci nigdy” wygłosi Urszula Szuster. Okazją do spotkania będzie przypadająca w tym roku (4 czerwca) 85. rocznica urodzin twórcy.
