Dziesięć czworonogów z tarnowskiego azylu znalazło nowe domy, a te, które nie znalazły, otrzymały kilkaset kilogramów karmy. To efekt akcji „Adoptuj PSYjaciela”. Akcja dobiegła końca, ale psa lub kota wciąż można przygarnąć i dać, przynajmniej na czas zimy, ciepły dom.
Dziesięć zwierzaków z tarnowskiego azylu zyskało nowy dom. Dodatkowo aktualni lokatorzy placówki otrzymali kilkaset kilogramów karmy ze zbiórki. To efekty weekendowej akcji „Adoptuj PSYjaciela”. Do nowych domów trafiło sześć psów i cztery koty, większość zwierzaków zostanie w nich na zawsze. – Byliśmy nastawieni na tymczasowe adopcje, bo taka była idea akcji, ale bardzo nas ucieszyła chęć przygarnięcia zwierzaka na stałe – mówi kierowniczka azylu, Joanna Kurek. Ponieważ jednak kilka osób wciąż zastanawia się nad adopcją, więc liczba przygarniętych czworonogów może się zwiększyć z dziesięciu do kilkunastu.
W okresie zimowym, mimo zakończenia akcji, można podejść i przygarnąć tymczasowo zwierzaka na zimę. – Ten okres jest wyjątkowo dla nich trudny. Mimo naszych starań schronisko nie jest w stanie zapewnić zwierzętom wszystkich potrzeb, zwłaszcza tym, które bardzo potrzebują człowieka – dodaje kierowniczka.
Placówka otrzymała także kilkaset kilogramów karmy, obroże, smycze, zabawki, miski i inne produkty potrzebne podopiecznym. Zebrała je siłownia UNIT 37 w ramach dodatkowej akcji.
Aktualnie w azylu znajduje się około 100 psów i siedem kotów, dostępnych do adopcji. Jest więc z czego wybierać. Mieszkające tam zwierzęta są odrobaczone, chipowane, szczepione i sterylizowane.