Po czterech kolejkach rundy wiosennej, Bruk-Bet Termalica Nieciecza nie wygrała ani jednego meczu. W ostatnim meczu „Słonie” uległy Wiśle Płock 0:3. Ten mecz miał ogromne znaczenie w kontekście układu czołówki w tabeli I ligi.
W poniedziałkowy wieczór, 10 marca, Termalica przegrała z Wisłą Płock aż 0:3. To najwyższa porażka podopiecznych Marcin Brosza w bieżącej kampanii. Losy meczu rozstrzygnęły się właściwie już w pierwszej połowie. Dwa wykończenia akcji przez Jorge Jiméneza ustawiły scenariusz pod dyktando zespołu Mariusza Misiury. W 2 minucie po raz pierwszy dobrze interweniował Adrian Chovan. W 10 minucie strzałem z 16 metrów Jorge Jimenez wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. W 25 minucie Kamil Zapolnik uderzył, ale golkiper gospodarzy pewnie obronił. W 29 minucie strzał Andrzeja Trubehy został zablokowany. W 37 minucie słupek uchronił gości przed kolejnym golem. W 43 minucie ponownie z 18 metrów przymierzył Jimenez i nie dał żadnych szans Chovanowi.
W 58 minucie, Bartłomiej Gradecki po rzucie rożnym wybił piłkę z linii bramkowej. Kilka minut później, również po rzucie rożnym, piłka minęła bramkę Wisły. W 84 minucie golkiper gospodarzy pewnie interweniował przy uderzeniu Zapolnika. Minutę później strzał z 14 metrów Amina Al Hamawiego obronił Chovan. W 90 minucie wynik spotkania ustalił Łukasz Sekulski.
Wisła Płock – Bruk-Bet Termalica 3:0 (1:0)
Bramki: Jimenez 2 10 i 43 min.), Sekulski (90 min.)
Żółte kartki: Zaviskyii, Putiwcew
Bruk – Bet: Chovan – Kopacz, Putiwcew, Isik, Hilbrycht (82 min. Wróbel), Ambrosiewicz, Kubica (82 min. Fassbender), Strzałek (72 min. Biniek), Trubeha (46 min. Karasek), Zaviiskyi (46 min. Wolski), Zapolnik
Sędziował: D. Stefański (Bydgoszcz)
