Tu zmieniało się wszystko - czasy, nauczyciele, budynki, ale duch pozostał ten sam. Technikum im. Józefa Piłsudskiego w Brzesku obchodziło jubileusz, który przypomniał, że prawdziwa tradycja zawsze przetrwa. To szkoła, która od 1945 roku uczy fachu i charakteru. Kształci techników różnych specjalności - ludzi z pasją. Tych, którzy z wiedzy czynią narzędzie, a z pracy wartość.
Zmieniały się czasy, nauczyciele i budynki, od majestatycznych sal Pałacu Goetzów, po nowoczesne pracownie przy ulicy Okulickiego. Ale duch pozostał ten sam. Technikum im. Józefa Piłsudskiego w Brzesku obchodziło jubileusz, który przypomniał, że prawdziwa tradycja nie potrzebuje marmurów, by trwać. To szkoła, która od 1945 roku uczy fachu i charakteru. Kształci techników różnych specjalności - ludzi z pasją. Tych, którzy z wiedzy czynią narzędzie, a z pracy wartość.
Brzeskie technikum, znane dawniej jako „ekonomik”, przez osiem dekad stało się kuźnią talentów, w której wiedza spotyka się z pasją, a nauka z życiem. Tu rodziły się marzenia i kształtowały charaktery ludzi, którzy później budowali lokalną przedsiębiorczość, kulturę i wspólnotę. Jubileusz okazał się atrakcyjnie przygotowaną lekcją historii: sceny pełne muzycznych przebojów kolejnych dekad, brawurowe układy choreograficzne i wzruszające spotkania pokoleń. Spotkania nauczycieli z oddaniem prowadzących młodzież ku przyszłości, absolwentów wracających tu z sentymentem, uczniów kontynuujących historię, przyjaciół szkoły, bez których tradycja nie miałaby fundamentu.
– Ile pracy trzeba było włożyć, by po wojnie stworzyć tę szkołę, a potem prowadzić ją przez dziesięciolecia – mówiła z podziwem Gabriela Olszowska, Małopolska Kurator Oświaty. – Technikum, jak sama nazwa wskazuje, to szkoła głęboko zakorzeniona w tradycji europejskiego rzemiosła. To tutaj widać, że nauka i praca idą w parze. Cieszę się, że tylu przedsiębiorców przyszło dziś razem świętować. Marta Malec-Lech z Zarządu Województwa Małopolskiego przekazała dyrektor Dorocie Jedlińskiej Złoty Medal „Polonia Minor”. To wyróżnienie Zarządu Województwa dla tych, którzy budują autorytet Małopolski pracą i zaangażowaniem. - Staramy się zapewnić szkole jak najlepsze warunki, teraz czeka nas termomodernizacja - zapowiedział gospodarz uroczystości Andrzej Potępa, starosta brzeski.
Nie zabrakło też wzruszeń. Było ślubowanie klas pierwszych, Samorząd Uczniowski przekazał władzę młodszym kolegom, a potem scena należała już do wykonawców części artystycznej. To była podróż w czasie. Od powojennych lat pięćdziesiątych po współczesność, z muzyką, tańcem i humorem. Było sporo śmiechu i owacje, a nawet łezki zakręcone w oczach, bo każdy znalazł w tym widowisku cząstkę własnych wspomnień. Wśród absolwentów Technikum im Piłsudskiego są przedsiębiorcy, rzemieślnicy i liderzy. Ci, którzy wynieśli ze szkoły wiedzę i przekonanie, że praca ma sens wtedy, gdy służy innym. Tworzyli miejsca pracy, zakładali firmy, wracali jako mentorzy i partnerzy. Z kolei nauczyciele, z oddaniem i pokorą, stawali się dla młodzieży przewodnikami, mistrzami w zawodzie i w życiu.