Nazywam się Gizela Fudem...

 Uczniowie ze Wrocławia i Tarnowa zajęli się historią ocalałej z Holokaustu Gizeli Fudem i przy wsparciu Żydowskiego Muzeum Galicja oraz Centropy stworzyli wystawę poświęconą jej życiu w obu miastach. Wystawa otwarta zostanie w środę, 10 grudnia, w Zespole Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie. Wstęp wolny.

 

- Nazywam się Gizela Fudem, z domu Grünberg. Urodziłam się 24 listopada 1924 roku w Tarnowie. W Tarnowie mieszkałam do czasów wojny i jeszcze przez pierwsze dwa lata wojny. Jeżeli chodzi o rodzeństwo, to miałam brata – Mojżesza – młodszego od siebie o cztery lata, i siostrę – Taubę – starszą ode mnie, też cztery lata. Pochodzę z rodziny religijnej, nawet bardzo, mój ojciec był pobożnym Żydem z brodą, i absolutnie nie tolerował niczego, co nie było ściśle zgodne z zasadami koszerności - Gizela Fudem, kobieta obdarzona niezwykłą pamięcią, stała się inspiracją dla projektu łączącego dwa miasta: Tarnów i Wrocław. W swoich wspomnieniach Fudem przywołała obraz przedwojennej żydowskiej społeczności Tarnowa, opowiedziała o jej zagładzie i o dramatycznym losie własnej rodziny. Po wojnie – podobnie jak wielu ocalałych – zamieszkała na Dolnym Śląsku, gdzie rozpoczęła nowe życie: studiowała, pracowała, założyła rodzinę.

Historię ocalałej z Holokaustu Żydówki odczytali na nowo uczniowie Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie oraz V Liceum Ogólnokształcącym im. gen. Jakuba Jasińskiego we Wrocławiu. Z pomocą pośpieszył prowadzący projekt Dział Edukacji Żydowskiego Muzeum Galicja we współpracy z Centropą. Efektem podążania tropem Gizeli Fudem jest wystawa „Gizela Fudem – jedna mówiąca za wielu”. Patronat Honorowy nad wystawą objął m.in. prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny.

Wystawę oglądać będzie można w ZSEO, a jej wernisż odbędzie się w środę, 10 grudnia o godzinie 14.00. Wstęp wolny.

 

Fot.Centropa

 

 

 

 

 

.

07.12.2025
Twój komentarz:
Ankieta
Czym są dla ciebie święta Bożego Narodzenia?
| | | |