W Borzęcinie coraz gorzej

W gminie Borzęcin groźna stała się już nie tylko Uszwica, ale także potoki Uszewka i Szkło, w których poziom wody nigdy jeszcze nie był tak wysoki. Nieobliczalne stają się także rowy melioracyjne i mocno nadwyrężone wały. Kisielina po raz kolejny zalewa Bielczę. Sytuacja zdaje się wymykać spod kontroli.

Pogarsza się stan powodziowy w gminie Borzęcin. Po intensywnych nocnych ulewach ponownie gwałtownie wezbrały wody Uszwicy. Sytuacja jest dynamiczna i coraz bardziej dramatyczna. W Bielczy prawy wał Uszwicy jest już mocno uszkodzony. Na dwóch wyrwach oraz kilku osuwiskach, od 1 czerwca pracuje wojsko które wraz z mieszkańcami uszczelnia i zabezpiecza newralgiczne punkty obwałowań. Niezależnie od tych działań dodatkowo Kisielina po raz kolejny podtapia miejscowość. Wylały lokalne potoki: Uszewka w Łękach i Szkło w Przyborowie podtapiając gospodarstwa domowe i użytki rolne. Potoki osiągnęły najwyższy stan wód w historii! Zalane są także gospodarstwa i użytki rolne w przysiółku Borzęcin - Granice.
W wyniku ulewnych deszczy wystąpiły również rowy melioracyjne. W sumie podtopionych jest kilkadziesiąt gospodarstw domowych oraz kilkaset hektarów pól.
Przez gminę Borzęcin raz po raz przetaczają się obfite opady. Podobna sytuacja jest w górnym biegu Uszwicy. Poziom wody w Brzesku jest stabilny od 7 rano i wynosi 5,10 m. Niezmiernie niepokojące są jednak wskazania na wodowskazie w Uszwi, gdzie woda wciąż się podnosi.