Zabrakło szczęścia
Kolejnej porażki doznali w meczu I ligi piłkarze z Niecieczy. Tym razem Termalica Bruk-Bet uległa na własnym boisku Odrze Wodzisław 0:1. Gospodarze mieli wiele okazji do zdobycia w tym meczu choćby jednego punktu, niestety żadnej nie udało się wykorzystać. Termalica Bruk-Bet zajmuje w lidze 16 lokatę z siedmioma punktami zdobytymi w 10 spotkaniach. Kolejnym rywalem zespołu z Niecieczy będzie GKS Katowice.
Nie udało się piłkarzom Termalicy Bruk-Bet Nieciecza wywalczyć choćby jednego punktu w spotkaniu na własnym boisku z Odrą Wodzisław. Gospodarze zaczęli mecz od zdecydowanych ataków, już w 3 minucie prowadzenie mógł zdobyć
Piątek, posłał jednak piłkę minimalnie obok słupka. Kolejną okazję zmarnował
Szczoczarz, który zamiast strzelać na bramkę podał piłkę bramkarzowi gości.
Dopiero po pół godzinie gry wodzisławianie zagrozili bramce gospodarzy, ale strzał
Kokoszki z kilku metrów szczęśliwie zablokował Piątek.
W drugie połowie goście śmielej ruszyli do przodu i przyniosło to efekt już w 51 minucie. Po rzucie z autu piłka trafiła na pole karne niecieczan, a tam w ogromnym zamieszaniu najbardziej przytomnie zachował się
Andrzej Rybski, który uderzył nie tyle mocno, ile szczęśliwie. Piłka odbiła się od słupka, przetoczyła się wzdłuż linii bramkowej za plecami bramkarza i przy drugim słupku wpadła do siatki.
Po utracie gola gospodarze starali się odrobić stratę. Dobrą okazję miał w 67minucie
Trafarski, ale jego uderzenie zostało zablokowane przez obrońcę. Kilka minut później ten sam zawodnik przeprowadził kolejną indywidualną akcję, uderzył jednak na bramkę zbyt słabo i niecelnie. Jeszcze w ostatnich sekundach meczu wyrównanie mógł uzyskać
Smółka, jednak piłka minimalnie minęła bramkę Odry.
Termalica Bruk-Bet zajmuje w lidze 16 lokatę, z siedmioma punktami. W kolejnym spotkaniu niecieczanie zmierzą się na wyjeździe z GKS Katowice.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Odra Wodzisław Śląski 0:1(0-0)
Bramka:
Rybski (51 min)
żółta kartka:
Sobik
Termalica Bruk-Bet Nieciecza:
Budka -
Kowalski (32 min.
Jacek),
Czarny,
Cios,
Zontek,
Piątek,
Baran,
Prokop,
Szałęga,
Trafarski,
Szczoczarz (60 min.
Smółka)
Sędziował:
T. Radkiewicz (Łódź), widzów: ok. 2 tys.
04.10.2010