Ponad osiem tysięcy osób skorzystało z Nocy Muzeów i odwiedziło trzy tarnowskie placówki muzealne. Największym powodzeniem cieszyło się wejście na wieżę Ratusza oraz ekspozycje w odnowionych wnętrzach samego Ratusza. Dla wielu spośród zwiedzających była to pierwsza wizyta w muzeum.
Miniony weekend przyniósł sporo imprez kulturalnych, ale wygląda na to, że hitem stała się tegoroczna Noc Muzeów. Przez pięć godzin ponad osiem tysięcy osób zwiedziło trzy tarnowskie placówki muzealne: Ratusz, kamienicę Rynek 20 oraz Muzeum Etnograficzne. Największe zaciekawienie tarnowian wzbudziła nowa ekspozycja w wyremontowanym Ratuszu. Przed północą chętnych było tak wielu, że przed Ratuszem utworzyła się długa kolejka oczekujących na wejście. Przebojem było wejście na wieżę Ratusza, z której – dzięki znakomitej pogodzie - można było podziwiać wspaniałą, nocną panoramę miasta.
Zwiedzający mogli przyjrzeć się pracy konserwatorów zabytków, którzy w Ratuszu urządzili swoją pracownię, a także przymierzyć średniowieczną zbroję.
W Muzeum Etnograficznym, oprócz zwiedzania wystaw można było posłuchać muzyki romskiej i przy ognisku spróbować regionalnych potraw. Tłumy zwiedzających z trudem mieściły się również w galerii przy Rynku 20, w której uwagę przyciągały oryginalne fragmenty słynnej Panoramy Siedmiogrodzkiej.
Noc Muzeów stała się magnesem, który przyciąga całe rodziny. W muzealnych murach pojawiło się sporo najmłodszych mieszkańców oraz wiele osób, które – jak same przyznają – gościły w muzeum po raz pierwszy.
Była to najliczniejsza Noc Muzeów z dotychczas organizowanych przez tarnowskie muzeum, a akcja organizowana jest od pięciu lat. Jak oszacowano wstępnie, jako Instytucja Kultury Województwa Małopolskiego tarnowskie Muzeum w tą jedną noc ofiarowało mieszkańcom miasta usługę kulturalną wartą ponad 25 tysięcy złotych. Do jej zrealizowania zaangażowano wszystkich pracowników i spore grono wolontariuszy.
