Zespół Unii Tarnów odniósł drugie zwycięstwo w III lidze i z kompletem punktów przewodzi w tabeli. Tarnowianie okazali się lepsi od Górnika Wieliczka, a w kolejnym spotkaniu zmierzą się na wyjeździe ze Szreniawą Nowy Wiśnicz, która zajmuje trzecią lokatę w lidze.
Tarnowianie odnieśli u siebie zasłużone zwycięstwo w kolejnym spotkaniu III ligi. Już w pierwszym kwadransie gospodarze mogli prowadzić, gdy w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Ślęzak, który jednak nie trafił w piłkę. Goście z Wieliczki ograniczali się do obrony, jedyny strzał na bramkę Unii oddał w pierwszej połowie Kornio, bramkarz gospodarzy poradził sobie jednak z tym uderzeniem.
Pierwsza bramka padła w 34 minucie gdy wbiegający w pole karne Popiela otrzymał podanie od Matrasa i precyzyjnym uderzeniem trafił do siatki. Kilkanaście minut później tarnowianie egzekwowali rzut rożny, dośrodkowywał Ślęzak, obrońca wybił piłkę tuż pod nogi Polichta, a ten z 10 metrów trafił do siatki, dzięki czemu gospodarze schodzili na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron nie mający już czego bronic goście zagrali odważniej i gra się wyrównała. Gol dla gości mógł paść w 53 minucie, gdy piłka po uderzeniu Jamki trafiła w poprzeczkę bramki Unii. W 62 minucie bliski pokonania bramkarza Unii był ponownie Kornio, ale wynik nie uległ zmianie. Tymczasem tuż przed końcem spotkania, trzeciego gola dla gospodarzy mógł zdobyć Wolański, który minął już bramkarza gości i uderzał do pustej bramki, ale piłkę wybił wracający obrońca.
Unia ma sześć punktów po dwóch spotkaniach i prowadzi w tabeli III ligi. Kolejny mecz tarnowianie rozegrają na wyjeździe, a ich rywalem będzie zajmujący trzecią lokatę zespół Szreniawy Nowy Wiśnicz.
Unia Tarnów – Górnik Wieliczka 2:0 (2:0)
Bramki: Popiela (34 min.), Policht (42 min.)
Żółte kartki: M. Domoń, Bułat, Łyduch
Unia: Łukasik - Pawlak, Policht, Kleinschmidt, Węgrzyn, Witek (83 min. Wilk), Kazik, Ślęzak (70 min. Sojda), Matras (83 min. Radliński), Popiela (76 min. Kostecki), Wolański
Sędziował: P. Rybus (Kielce), widzów: 400.
