Piłkarze Termaliki przywieźli jeden punkt z wyjazdowego pojedynku z Polonią Bytom. Niecieczanie bliżsi byli zwycięstwa, ale w decydujących momentach brakowało im skuteczności. Po pięciu kolejkach spotkań zespół z Niecieczy nadal przewodzi w tabeli I ligi z 11 punktami i punktem przewagi nad Piastem Gliwice i Pogonią Szczecin. W kolejnym spotkaniu Termalica Bruk-Bet zmierzy się własnym boisku właśnie z Pogonią.
Zespół Termaliki miał wiele szans na to, by przywieźć z Bytomia komplet punktów, skończyło się jednak na bezbramkowym remisie. Niecieczanie od początku przejęli inicjatywę, po 10 minutach gry w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy znalazł się Ceglarz, nie udało mu się jednak trafić do siatki. W 25 minucie po uderzeniu Biskupa piłka odbiła się od słupka. Szansę na objęcie prowadzenia mieli także Ceglarz, Cios i Trafarski, ale i im zabrakło skuteczności w decydującym momencie.
Gospodarze po raz pierwszy stworzyli sytuację bramkową kilka minut przed końcem pierwszej połowy, po podaniu Świerczoka do piłki nie zdążył Pietrowski.
Początek drugiej połowy stał także pod znakiem ataków gości. Ale bramki nadal nie padały, a po kilkunastu minutach gra się wyrównała. Na bramkę niecieczan uderzał Świerczok, w odpowiedzi bliski uzyskania prowadzenia był ponownie Biskup.
Bytomianie zawdzięczają jeden punkt przede wszystkim dobrej postawie bramkarza, niecieczanie mogą żałować, że mimo rozegrania dobrego meczu brak skuteczności pozbawił ich wygranej.
Termalica Bruk-Bet ma po pięciu rozegranych spotkaniach ma 11 punktów i przewodzi w tabeli I ligi. W kolejnym meczu zespół z Niecieczy podejmie Pogoń Szczecin, która zajmuje trzecie miejsce w tabeli i ma tylko jeden punkt straty do lidera.
Polonia Bytom - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:0
Ż ółte kartki: Gamla - Cios
Termalica: Nowak - Kowalski, Cios, Pleva, Jarecki, Pawlusiński (76 min. Szałęga), Baran, Ceglarz, Rybski, Biskup (88 min. Kubowicz), Trafarski (76 min. Drozdowicz)
Sędziował: M. Opaliński (Legnica), widzów: 3 000.
