Kolejne udane zawody odnotował Patryk Kosiniak, tarnowski motocyklista startujący w niemieckim pucharze Yamaha R6-Dunlop Cup. Tarnowianin w kwalifikacjach wywalczył ósme pole startowe w stawce 35 zawodników. Ostatecznie Kosiniak zajął w wyścigu 10 miejsce i wyrównał swój najlepszy wynik w pucharze. Dzięki temu zrównał się punktami z 17 w tabeli Turkiem Toprakiem Razgatlioglu. W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Jesko Raffin, który był najszybszy zarówno w kwalifikacjach, jak i wyścigu.
- To był zupełnie nowy tor dla całej stawki, ponieważ nikt nie testował tutaj wcześniej, ale od pierwszego treningu byłem jednym z najszybszych zawodników. W kwalifikacjach wywalczyłem ósme pole startowe, ze stratą zaledwie sekundy do zdobywcy pole position. W wyścigu dobrze wystartowałem i zyskałem kilka pozycji, ale popełniłem błąd podczas hamowania i wyprzedziło mnie dwóch rywali – opowiada o swoim starcie Patryk Kosiniak. - Ruszyłem w pogoń za nimi, ale wtedy zaliczyłem uślizg przedniego koła. Motocykl oparł się silnikiem o asfalt, ale jakimś cudem opony złapały przyczepność i udało mi się uniknąć wywrotki. Pod koniec wyścigu wyprzedziłem jeszcze dwóch zawodników i finiszowałem na 10 miejscu. Jestem bardzo zadowolony i czekam już na decydujące starcie podczas ostatniej rundy i start w mistrzostwach Polski w Poznaniu.
Ósma i ostatnia runda pucharu Yamahy odbędzie się w dniach 16-18 września na znanym z Formuły 1, niemieckim torze Hockenheim Ring. Wcześniej jednak, w pierwszy weekend września, Kosiniak wystartuje w ostatniej rundzie mistrzostw Polski klasy Junior Superstock 600 w Poznaniu.
