Zwycięski tydzień Akademików

 W minionym tygodniu studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie rozegrali aż sześć spotkań w ramach rozgrywek rundy zasadniczej Małopolskiej Ligi Akademickiej. Ku wielkiej radości zawodników i trenerów AZS PGNiG PWSZ Tarnów, w pojedynkach tarnowsko–krakowskich sześciokrotnie zwyciężali tarnowianie.

 

Sześć spotkań w różnych dyscyplinach sportu rozegrali zawodnicy AZS PGNiG PWSZ Tarnów w ramach Małopolskiej Ligi Akademickiej.

Jako pierwsi ruszyli do boju koszykarze, podopieczni trenera Janusza Stawarza. W hali Miejskiego Domu Sportu zmierzyli się z drużyną AZS Uniwersytetu Pedagogicznego z Krakowa. Kluczem do zwycięstwa okazała się pierwsza kwarta, którą tarnowianie wygrali 29:12. W drugiej kwarcie lepsi byli krakowianie, ale zdołali odrobić zaledwie trzy punkty. W trzeciej i czwartej kwarcie znów wyraźnie dominowali zawodnicy AZS PGNiG PWSZ Tarnów, którzy ostatecznie wygrali 93-56.

Kolejne spotkanie rozgrywek MLA koszykarze rozegrali już dwa dni później. Tym razem przeciwnikami AZS PGNiG PWSZ Tarnów była reprezentacja AZS Wyższej Szkoły Zarządzania i Bankowości z Krakowa. Podobnie jak w pierwszym spotkaniu tarnowianie szybko wyszli na prowadzenie i konsekwentnie je utrzymywali przez trzy kwarty. Dopiero w czwartej, przy wyraźnym prowadzeniu tarnowianie rozluźnili nieco swoją grę, co pozwoliło krakowianom odrobić część strat, ale nie miało to już znaczenia dla wyniku końcowego spotkania, które zakończyło się wygraną studentów PWSZ 77:51.

O kolejne punkty w Lidze walczyli także futsaliści, którzy rozgrywali spotkanie z drużyną AZS AWF Kraków. Tylko zwycięstwo pozwalało tarnowianom zachować szanse na awans do finałowej czwórki. Mecz do ostatnich sekund był nerwowy i bardzo emocjonujący, ale po końcowej syrenie to tarnowianie cieszyli się ze zwycięstwa 7:5.

Następnego dnia futsaliści podejmowali drużynę AZS Uniwersytetu Ekonomicznego z Krakowa, która miała zapewniony awans do fazy play-off, ale przyjechała do Tarnowa z bojowym nastawieniem odebrania studentom PWSZ szansy na zajęcie pierwszego miejsca w grupie. Spotkanie było niezwykle nerwowe, a zwycięską i jedyną tego dnia bramkę tarnowianie zdobyli dopiero na 14 sekund przed końcem meczu. - Końcówka rundy zasadniczej była dla nas niezwykle nerwowa ale ostatecznie szczęśliwa. Zremisowaliśmy 2:2 mecz z AZS AGH Kraków w którym prowadziliśmy już 2:0 i bardzo skomplikowało to układ w tabeli. Wygrana nad AWF Kraków dawała nam awans do pierwszej czwórki, ale rozstawiani bylibyśmy w play-offach z ostatniej pozycji i trafilibyśmy najprawdopodobniej na wyjątkowo mocny w tym roku zespół AZS Collegium Medicum UJ. Chcieliśmy tego uniknąć i dlatego zależało nam na punktach w meczu z Uniwersytetem Ekonomicznym. Krakowianie bronili się mądrze i szukali szansy w kontrach, ale ostatnie sekundy były dla nas szczęśliwe – chłopcy zagrali na przysłowiową „aferę” i w końcu zdobyli zwycięskiego gola - mówi trener Krzysztof Tomalski.

O awans do fazy play-off walczyli także siatkarki i siatkarze AZS PGNiG PWSZ Tarnów.

Panie wygrały dość łatwo z AZS Uniwersytetu Pedagogicznego Kraków 2:0. Kluczem do zwycięstwa okazała się gra zawodniczek, które posiadają doświadczenie z drugoligowych parkietów.

Pojedynek panów, również z reprezentacją „pedagogów”, był już bardziej wyrównany, ale zakończył się wygraną tarnowian 2:1.

13.12.2011
Twój komentarz:
Ankieta
Czy jesteś za przywróceniem handlu w niedziele?
| | | |