Siostra Kinga Kozdrój, po walce z chorobą nowotworową zmarła w lutym ubiegłego roku. Teraz, pod jej patronatem powstaje w Tarnowie dzieło misyjne, z którego korzystać będą afrykańskie dzieci.
W Tarnowie powstaje dzieło misyjne, któremu będzie patronować siostra Kinga Kozdrój - zmarła przed rokiem diecezjalna animatorka Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci. Z pomocy niesionej przez Dzieło będą korzystać dzieci z krajów afrykańskich, wśród których pracują tarnowscy misjonarze.
Misyjne Dzieło Pomocy Afrykańskim Dzieciom im. siostry Kingi Kozdrój AMOLENGE TI AFRIKA (Dzieci Afryki) będzie miało charakter lokalny i będzie jedną z form pomocy niesionej przez Diecezjalne Dzieło Misyjne i jemu będzie też podlegało. - Tarnowscy misjonarze pamiętają jak siostra Kinga oddawała swój czas i umiejętności dla misji. Cieszą się, że powstaje to Dzieło. Misjonarze zaproponowali, że zebrane pieniądze mogą być przeznaczone m.in. za zakup ubranek dla dzieci do chrztu czy na transfuzje krwi w szpitalu w Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej – mówi ksiądz Krzysztof Czermak, dyrektor Wydziału Misyjnego w tarnowskiej kurii.
Siostra Kinga Kozdrój ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Starowiejskich pochodziła z Czchowa, gdzie urodziła się 1 października 1967 roku. Po maturze w IV Liceum Ogólnokształcącym w Tarnowie-Mościcach rozpoczęła wyższe studia na Politechnice w Krakowie, które po kilku miesiącach przerwała. Głos powołania zakonnego był mocniejszy.
Studia teologiczne ukończyła w Tarnowie. Jej praca magisterska „Teologia współpracy misyjnej w ramach Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci i jej implikacje pastoralne w życiu Kościoła w Polsce” była wyrazem jej misyjnego zaangażowania.
Jako siostra zakonna ewangelizowała w Tarnobrzegu, Gorlicach, krótko na Ukrainie i w Brzesku. Jednak główna część jej życia zakonnego związana była z Tarnowem, z posługą sekretarki Wydziału Misyjnego Kurii Diecezjalnej, a zwłaszcza z pracą animacyjną na rzecz dzieci w Kościele tarnowskim i w krajach misyjnych. Diecezjalną animatorką Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci była od 1995 roku.
Była autorką artykułów m.in. w dwumiesięczniku misyjnym dla dzieci „Świat Misyjny”, w którym pisała swoje teksty przez kilkanaście lat do końca 2010 roku. Napisała też trzy książki z dziedziny animacji misyjnej – w tym dla dzieci „Tajemnice misyjnego serca”. Szczególny rodzaj świadectwa pozostawiła w Domu Formacji Misyjnej w Czchowie, gdzie przez 13 lat swoją pasją dzieliła się z rzeszą kilkunastu tysięcy dzieci, młodzieży i dorosłych.
Świadectwo swojej misyjnej posługi i miłości do dzieci z krajów misyjnych pozostawiła szczególnie w dziele kolędników misyjnych, redagując jego ostatnie dwie edycje już na łóżku szpitalnym.
Trzy lata przed śmiercią pojechała do Afryki, by osobiście spotkać się z dziećmi, którym poświęciła całe niemal życie. Po kilku latach walki z chorobą nowotworową zmarła 26 lutego 2011 roku w swoim domu zakonnym w Tarnowie.
Uroczystościom pogrzebowym 2 marca w Czchowie, przy udziale niemal 200 sióstr z matką generalną i prowincjalną, 100 kapłanów i licznie przybyłych wiernych świeckich, animatorów i rodziców misjonarzy, przewodniczył ówczesny biskup tarnowski Wiktor Skworc.
