Piłkarze Unii Tarnów rozpoczęli wiosenne rozgrywki od wygranej na wyjeździe, ale trzy punkty wywalczyli tarnowianie w dramatycznych okolicznościach, kończąc mecz praktycznie bez bramkarza. W tarnowskim klubie zmienia się ponadto trener – kończy pracę w Unii Marcin Manelski. Powodem jest brak pieniędzy.
Borykający się z ogromnymi problemami organizacyjnymi i finansowymi zespół Unii Tarnów wywalczył punkty w wyjazdowym spotkaniu z Górnikiem Wieliczka. Mecz nie był wielkim widowiskiem, ale przyniósł kibicom sporo emocji. W dziewiątej minucie na bramkę gospodarzy uderzał Wróbel, piłkę wybił bramkarz Górnika, ale dobitka Kamila Wilka z kilkunastu metrów trafiła do siatki.
Gospodarze grali jakby nie mieli pomysłu na odrobienie strat, tarnowianie przed przerwą mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia rezultatu, ale żadnej nie udało się wykorzystać.
Po przerwie gospodarze nadal grali nerwowo i niedokładnie, choć Dariusz Guzik miał wyśmienitą okazję do wyrównania, ale nie trafił z bliska w bramkę.
Kilkanaście minut przed końcem spotkania goście znaleźli się w jeszcze trudniejszej sytuacji. Czerwoną kartką ukarany został bramkarz Tomasz Libera. Unia przyjechała do Wieliczki bez rezerwowego bramkarza, dlatego między słupkami stanął Roger Radliński. Gospodarze nie potrafili wykorzystać nawet tak sprzyjającej okoliczności, nie oddali ani jednego groźnego strzału na bramkę gości.
Mecz zakończył się ostatecznie wygraną Unii, ale przyszłość przed tarnowskim klubem nie rysuje się różowo. Z powodu braku pieniędzy odchodzi z Mościc trener Marcin Manelski. Kolejny mecz tarnowianie, zajmujący trzecie miejsce w tabeli, rozegrają na własnym boisku z liderem – Szreniawa Nowy Wiśnicz.
Górnik Wieliczka - Unia Tarnów 0:1 (0:1)
Bramka: Wilk (9 min.)
Żółte kartki: Bułat, Łyduch, Nędza, Zajda - Libera, Matras, Wilk, Ślęzak, czerwone kartki: Zajda (druga żółta) - Libera (druga żółta)
Unia: Libera - Witek, Furmański, Pawlak, Węgrzyn, Kazik, Kostecki (88 min. Sojda), Wróbel (73 min. Ślęzak), Wilk (75 min. Radliński), Matras, Popiela
Sędziował: P. Greń (Oświęcim), widzów: 200
