Tarnowianin Patryk Kosiniak ukończył wyścig piątej rundy niemieckiego motocyklowego pucharu Yamaha R6 – Dunlop na 11 pozycji. W klasyfikacji generalnej tarnowski motocyklista spadł na 12 miejsce. Do końca rywalizacji pozostały trzy wyścigi.
Na 11 miejscu ukończył Patryk Kosiniak piątą rundę eliminacji motocyklowego pucharu Yamaha R6 – Dunlop. Jazdę i osiągnięcie lepszego wyniku utrudniły tarnowianinowi problemy z drętwiejącymi przedramionami – dolegliwość często trapiąca zawodników motocyklowych.
Wyścig wygrał lider tabeli, Fin Niki Tuuli, przed Turkiem Torprakiem Razgatlioglu oraz Austriakiem Marko Nekvasilem.
Patryk Kosiniak spadł na 12 miejsce w klasyfikacji generalnej, ale do ósmej pozycji, jaką zajmował po trzech pierwszych rundach, brakuje mu zaledwie 10 punktów. Do końca sezonu pozostały już tylko trzy wyścigi. Najbliższy z nich odbędzie się za dwa tygodnie, w pierwszy weekend sierpnia, na ulicznym, niemieckim torze Schleizer Dreieck.
- Wyścig był dla mnie bardzo trudny. Tor w Assen jest bardzo wymagający fizycznie, w związku z czym już po trzecim okrążeniu pojawiły się problemy z przedramionami. Dobrze wystartowałem i awansowałem na ósme miejsce. Miałem niezłe tempo, ale z powodu rąk musiałem zwolnić i straciłem trzy miejsca. Mocno walczyłem o dziesiątą lokatę, ale popełniłem błąd i na ostatnich metrach straciłem pozycję. Nigdy nie miałem takich problemów, na dodatek na samym początku wyścigu, co było dla mnie dużym zaskoczeniem – skomentował swój start Patryk Kosiniak.
